Wpis z mikrobloga

@JeszczeZyje: To zależy z czym i jak wygląda rozmowa. Pomyłki się zdarzają; jak ktoś nawali i faktycznie chce jakoś załagodzić sytuację, to dlaczego miałby nie dzwonić i rozmawiać na ten temat?
  • Odpowiedz
@JeszczeZyje: tak, najczęściej z wielki bólem d--y co i dlaczego. Pamiętam jak chłop wysłał mi odkurzacz po 35 dniach od zakupu mimo, że wysyłka była w ciągu 24h, a dostawa miała trwać 2-3 dni XD Prosiłam, dzwoniłam, support allegro miał mnie w dupie. Wystawiłam negatywny, nie dość, że mnie o--------ł, potem straszył policją, a na koniec powiedział, że przyjedzie załatwić sprawe osobiście.
Minęło 3 lata, a ja nadal na niego
  • Odpowiedz