Wpis z mikrobloga

nie lubię jak motocykle hałasują, nie lubię głośnego wydechu ogólnie, ani ryku silnika, nigdy nie potrafiłem zrozumieć co w tym jest fajnego
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Soothsayer: sam jeżdżę i mnie w-------ą, bez db kilera się nie ruszam, w ogóle w mieście to unikam wysokich obrotów, bo mi wstyd że wyjdę na takiego buca. Tam gdzie można tam można
  • Odpowiedz
@slawomirus: no i właśnie dlatego są nielegalne ale policja woli łapać zza drzew przekraczających prędkość w zabudowanym składającym się z 3 domów przez to że jeden zamieszkuje ubek co wywalczył zabudowany
  • Odpowiedz
@Soothsayer: motocyklosta bez motocykla here. Mawiają „głośne wydechy, całe bebechy” - w sensie chcą by ludzie wiedzieli, że teraz Sebuś z--------a. Tak samo ustawiają nieco wyżej reflektor czym mnie także w-------ą - uwaga z---------m - ma krzyczeć.

Nigdy nie miałem głośnego motocykla. Zawsze miałem kompletne, fabryczne wydechy. To kwestia ego (i egocentryzmu)
  • Odpowiedz