Wpis z mikrobloga

Czytam książkę Zenon Komar "Sztuka Spekulacji" i pełno w niej sprzeczności i niejednoznacznych porad.
Z jednej strony realizowanie zamierzonego zysku, ale w sumie może dalej rosnąć i następuje rozżalenie.
Niby cięcie strat jak najszybciej, ale zaraz po sprzedaży może nastąpić odbicie i też żal.
Z tego co sam obserwuje u siebie to najgorsze jest myślenie typu "powinienem sprzedać bo było wyżej/ kupić bo było niżej" i takie myślenie sprawia że jesteśmy sparaliżowani straconymi szansami zamiast działać i sprzedać/kupić.

Trochę zdziwiony jestem bo w książce negatywnie pisze o uśrednianiu w dół gdy spada, myślałem że to dobra strategia. Tak samo o dywersyfikacji, wszsycy to doradzają a autor radzi skupić na maks 2 - 3 spekulacjach jednocześnie.

W sumie dochodzę do wniosku że jedyna słuszna strategia to 'keep on buying' (i jest chyba taka ksiazka) bo gdy tylko obserwujemy i nie zajmujemy pozycji to nawet nie ma szans na zysk. Tylko gdy zdecydujemy się na kupno mamy możliwość wygranej, no albo stracimy, a wtedy co ciąć straty z nadzieją odkupienia niżej czy uśrednianie?

Jak tam giełduchy się zapatrujecie na nadchodzący tydzień będzie totalna zwała? Czy lekkie odbicie i i tak zwała. Cholewcia pół roku się trzymałem z dala od giełdy tylko po to żeby wejść na górce. Typowe.

#gielda
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FrancisKonois: jak chcesz spekulować, a nie "inwestować" w długim terminie, to uśrednianie sobie wywal z głowy. Uśredniając masz szansę zarabiać duże pieniądze, jeśli rynek będzie w konsolidacji, ale w przypadku pogłębionego ruchu w dół będziesz uśredniał co jakiś tam poziom i możesz bardzo szybko wyzerować wszystko co zarobiłeś w konsolidacji. już nie mówiąc o tym, że po prostu możesz wszystko szybko stracić zanim cokolwiek zarobisz.
  • Odpowiedz
@FrancisKonois: nie znam książki, ani tego autora, ale odnośnie skupienia się na 2-3 spekulacjach to chyba chodzi o to, że pewnie ciężko jest efektywnie skupić efektywnie uwagę na 10 spółkach i łatwiej stracić kasę. Uśrednianie jest dobre raczej na longterm, ale przy szybkim spekulowaniu chyba nie i pewnie to miał na myśli autor.

Moim zdaniem z giełdą jest tak - trzeba po prostu zacząć i potem już jakoś leci. Ja
  • Odpowiedz
@FrancisKonois: zacznij od kupowania kiedy będzie tanio. Teraz tanio nie jest. Cierpliwość to coś co segreguje turystów od inwestorów. Cierpliwości człowiek uczy się widząc, że ona popłaca. Dlatego najlepiej zacząć od minimalnej kwoty, i kiedy już będzie przejście z ta kwota przez bear market. Wtedy przyjdzie zrozumienie i będzie można użyć większego kapitału.
  • Odpowiedz
@FrancisKonois: oszczędzam kasę i skupuje w partiach indeksy po ~tygodniu spadków. Plus mam trochę różnych obligacji gdzie kasa czeka w rezerwie na ponad 3 miesięczne ciągłe spadki. A na spółkach to inwestuję na czuja i nie oszukuje się, że wiem coś więcej od rynku xD
  • Odpowiedz
Niby cięcie strat jak najszybciej, ale zaraz po sprzedaży może nastąpić odbicie i też żal.


@FrancisKonois: To dlatego, że tniesz straty i nie wiesz co będzie. Czasem zobaczysz, że miałeś rację, czasem, że po ucięciu kurs zawrócił w pierwotnym kierunku. To właśnie dlatego gra z rynkiem, staje się grą z własnym ego. Gdy zaczniesz uciekać przed bółem związanym z doświadczeniami, że po ucięciu straty kurs jednak ruszył gdzie prognozowałeś, to
  • Odpowiedz