Wpis z mikrobloga

Komu to przeszkadzało?


@JasnyBanan:

Klerowi, bo utrudnialo wyciaganie pieniedzi z budzetu na pensje dla katechetow.

Przeciez nie od dzis wiadomo, ze caly ten scam zwiazany z indoktrynacja religijna w szkolach jest po to, zeby koszty procesu produkcji nowych wiernych nie musial ponosic Kosciol tylko ministerstwo. Jednoczesnie przy braku (albo bardzo ograniczonej mozliwosci) kontroli nad tym procesem.
  • Odpowiedz
@ChrobryLubiBobry: A potem sie kościół dziwi, że wiernych traci ( ͡° ͜ʖ ͡°) w USA to idealnie działa, bo tam kościół jest utrzymywany z datków wiernych, a rząd ani centa im nie daje, jeszcze gorzej od mas mają chyba Niemcy, bo tam każdy niemiec zobowiązany jest płacić podatek na kościół (100 euro), nie wiem jak to wygląda u żabojadów, brytoli, albo hiszpanów czy rosji
  • Odpowiedz
@JasnyBanan: Kazdy Niemiec? A nie jest tak, ze placisz podatek jesli zadeklarowales jakies wyznanie i na to wyznanie idzie twoj podatek? Oczywiscie mozna stwierdzic, ze jest sie ateista ale niech nikt nie zglosi urzedowi, ze co niedziele chodzimy od kosciolka.
  • Odpowiedz
@krzywy_kanister: Nie, każdy niemiec i oni tam mają przesrane. U nas jeszcze takiego rygoru nie ma, a w Niemczech czy jesteś ateistą, muzułmanem czy innym świadkiem jegowy podatek ze swojej pensji musisz odprowadzić na kościół i to w kwocie 100 euro, pomnóż to przez 83 mln populacje jaką maja Niemcy i wyobraź sobie jaki hajs kościół wyciąga od Niemiec, a u nas kościól ma działki w najlepszej lokalizacji (centrum miast/wsi)
  • Odpowiedz