Wpis z mikrobloga

Amerykanie, zamiast panicznie złomować wszystkie F-14, powinni byli przerobić je na drony — podobnie jak kilka innych maszyn z epoki. Dzisiaj Chińczycy robią to ze swoimi klonami migów za jakiś marny grosz. I obawiam się, że mimo wiekowości budy i braku stealth, nie będzie z nimi lekko, ponieważ nie będą ograniczone możliwościami pilotów ani ryzykiem ich utraty. A docelowo mają potencjał na coś koło 600 takich maszyn w dość krótkim czasie. Change my mind.
#chiny #usa #wojna
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kulorok: może po prostu jest to mało opłacalne w przypadku f14, w przypadku j6 w Chinach po prostu mają ich dużo i pierwotnie przerabiali je na cele do trenowania
  • Odpowiedz
  • 0
@suluf: no z F-14 to z pewnością na dzień dzisiejszy niemożliwe, bo się zesrali, że Iran jakimś cudem miałby dostać gdzieś jakieś części, więc je wszystkie zmielili. IMO irracjonalne. Nawet jak by Iran dorwał gdzieś kilka części to co wtedy? Natomiast dzisiaj mieliby doskonałą bazę pod takie drony. Ale skoro robią F-16 to też spoko, bardziej niestabilne, więc jak się do nich dorwie dobry operator, czy AI, to będzie zupełnie
  • Odpowiedz
  • 0
@suluf: niestabilne aerodynamicznie. To takie pojęcie z zakresu układów regulacji automatycznej. Kiedyś niestabilność była podstawową wadą, bo nie było układów regulacji zdolnych ustabilizować taką maszynę. Dzisiaj to zaleta, bo można z takiej maszyny wycisnąć dużo lepsze osiągi dzięki Fly By Wire, czyli interfejsowi, który twoje polecenia z drążka konwertuje na sygnały elektryczne i przepuszcza je przez układ regulacji, by nie pobudzić maszyny nadmiernie. A jak się wyeliminuje pilota na pokładzie,
  • Odpowiedz