Wpis z mikrobloga

@Arizona221: zaskoczę was ale w tej historii tylko jeden detal jest zmyślony: płeć dziecka właścicieli domu, to nie była dziewczyna tylko chłopiec.
btw "ale on mnie bardzo dobrze pamiętał" - nie wątpię, oj nie wątpię ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@Arizona221: delicje :) Tak mi właśnie dogadzaj :) ajajaj to nie Urugwaj.
Kto tu się z kogo śmieje? Nie jesteś w stanie mi ubliżyć i to cię boli, co? Ta bezsilność i bylejakość :)
Możesz mnie jedynie ugryźć tak leciutko w uszko. Lewe albo prawe albo w protezę.

No i co nie można się do wersalki schować?

Połykaj połykaj, pelikanie :)
  • Odpowiedz