Wpis z mikrobloga

Ależ jestem usatysfakcjonowany dziś. A to z prostego powodu, znów mam wolne xd. Wywiązała się w pracy krótka pogadanka na fajce z naszym urzędasem, (czyli znajomym śp. mamy). Coś tam się pytał jak na wakacjach było, itd. No to mu opowiadam. I dodałem na koniec, że szkoda, że już się skończyły. A ten tak całkiem szczerze mówi, że wsumie, to mogę do końca tygodnia wziąć wolne, bo i tak pracy jest tyle co nic, i że większość dzisiaj zrobiliśmy. To akurat prawda, bo dziś faktycznie dużo papierków poprzerzucałem i poklikałem w komputer, wprowadzając dane. Tak się rozpędziłem, że zrobiłem to co miałem na 3 dni rozłożone, w te kilka godzin.

Bardzo wporządku ten nasz urzędas jest, być może po prostu działa to na zasadzie długu wdzięczności wobec mamy, bo to ona mu to stanowisko załatwiła lata temu. Zresztą nie tylko ja sobie tak wolne biorę. Połowy co w tej państwówce pracuje to nie ma przez większość wakacji xd. A ci którzy są, to niby coś robią ale faktycznie to niezbyt. Normalnie bym urlopu tyle nie miał, ale ja wybierałem zleceniówkę z 2 powodów. Pierwszy to brutto = netto jeszcze 4 lata, a drugi to elastyczność czasowa, typu właśnie jakieś wolne itd. Wszystko tak na prawdę jest na słowo, na dogadanie. Wobec tego wszystkiego, jednak pojadę do swojego azylu nadmorskiego, tak jak przez ostatnie ponad 10 lat to było, zgodnie z tradycją. Pogoda ma być iście piekielna, co mi bardzo pasuje. Tam jest mój raj i moja ulubiona polska nadmorska destynacja, spokój cisza, trunki, plaża. Jestem zadowolony. Elegancko se.

https://youtu.be/9bMaCVhpJoQ?feature=shared

#przegryw #samotnosc #depresja
Van-der-Ledre - Ależ jestem usatysfakcjonowany dziś. A to z prostego powodu, znów mam...

źródło: Wspanialewiesciprzegrywowejtresci

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach