Wpis z mikrobloga

@Squirell_: miałem taką pośviel, no identyczna, ale z sentymentem to wspominam kołdrę z pierza u babci, to było takie napompowane, że fajnie było w nią wskoczyć. Teraz też są kołdry z pierza, ale żeby się pierze nie przemieszczało to je szyją w kratkę i już nie ma efektu napuszenia.
  • Odpowiedz