Wpis z mikrobloga

Od wybuchu wojny Morawiecki miał naprawdę sporo czasu by podpisać umowę o produkcji amunicji i nie czekać z tym do przegrania wyborów i dwutygodniowego para rząd. W zasadzie o amunicji należało myśleć jeszcze przed wybuchem wojny. Dane wywiadowcze na pewno dostawał. Dostawał oczywiście nie od wywiadu zniszczonego przez Macierewicza, ale od sojuszników z NATO. Tym czasem on nic. Nie wspomnę już o przyjmowaniu z honorami głowy państwa, putinowskich trolli.. I nie wspomnę o budowaniu fabryki prochu, która tak budowali, że nawet nie ma co zburzyć jak po elektrowni Ostrołęka
Tym czasem Morawiecki się obudził i podpisuje umowę na kilka dni przed końcem rządów? Przecież to cuchnie "wałkiem" jak onucą od Brauna
#wojskopolskie #amunicja #polityka #przemyslenia
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach