[GetRekt]

Mirki, poradźcie mi coś. Jestem grubasem. Ostatnio zacząłem po raz pierwszy w życiu chodzić na siłownię, żeby zrzucić trochę kilogramów. Ze względów zdrowotnych nie mogę wykonywać ćwiczeń siłowych. Zacząłem od bieżni i rowerka. Tylko problem w tym, że ja mam zerową kondycję, i w c--j szybko się męczę. Jak na bieżni chodzę na prędkości 5, to mam tętno podchodzące pod 130. Chciałbym zrzucić te kilogramy, ale nie chcę sobie też zrobić krzywdy ćwicząc nieumiejętnie. Co robić? Jak ćwiczyć, żeby poprawić sobie kondycję?
#mirkokoksy #silownia #cwiczenia

[mam_kosmate_mysli]

@GetRekt spacery, coraz dłuższe, rower powoli aby rozruszać się,

[Anakee]

@GetRekt:

Zacząłem od bieżni i rowerka.

Dobra decyzja

Tylko problem w tym, że ja mam zerową kondycję, i w c--j szybko

[GetRekt]

@Anakee: czyli robić dalej to samo, aż kondycja się poprawi? Po jakim czasie regularnego wysiłku mogę oczekiwać poprawy?

[Saprofit]

@GetRekt: tętno 130, to nie jest złe, a nawet wskazane przy energicznym spacerze na bieżni. Po jakimś miesiącu regularnych ćwiczeń powinna zauważalnie poprawić się kondycja.

[GetRekt]

@Saprofit: No dobra, to teraz kolejne pytanie. Czy chodzenie przez godzinę na bieżni ma sens? Czy ma sens zmiana prędkości podczas chodzenia?

[statystyczny_yt]

@GetRekt: dieta + spacery przy takiej wadze, unikać wyrzutów insuliny żeby nie pobudzać apetytu i zwiększyć ilość białka w diecie

[Anakee]

czyli robić dalej to samo, aż kondycja się poprawi? Po jakim czasie regularnego wysiłku mogę oczekiwać poprawy?

@GetRekt: robić. A kiedy się poprawi? Nie wiem, tu jest dużo zmiennych...

[Saprofit]

@GetRekt: jak najbardziej ma sens, bo to dobry początek do dalszej zmiany nawyków i zadbania o kondycję. Zmiana prędkości też ma sens, bo urozmaica taki trening oraz dostosowujesz się do aktualnych możliwości i możesz dzięki temu progresować. Do tego większość bieżni w klubach fitness ma możliwość zmiany nachylenia i to też jest dobra metoda progresji.

[Leniek]

Jak na bieżni chodzę na prędkości 5, to mam tętno podchodzące pod 130.

@GetRekt: może być to akurat twoja strefa odpowiednia do treningu, ale jak jestes mega ulany to pewnie jeszcze niżej.

Po pierwsze w-------l wszelkie nałogi, palenie fajek, hehe piwko w

[Joe-King]

@GetRekt: Tak jak piszą powyżej - pomału - bo stawy, ścięgna, mięśnie, to wszystko musi się rozruszać i przyzwyczaić do wysiłku, muszą się nauczyć większego obciążenia. Podobnie krążenie, wydolność, z czasem przyjdzie większy komfort na wysokim tętnie i możliwość wyższego tętna, na przykład 2 lata temu widziałem gwiazdy przy tętnie 160, teraz dobijam do 180 i stwierdzam "uff, dobry sprint". Podobnie metabolizm, też się przyzwyczaja do większego/długotrwałego poboru mocy i

[Ingenieur]

@GetRekt: ruch i dieta, ale z rozsadkiem, nie wszyscy maja tylle samozaparcia zeczy rozpoczac radykalne zmiany. Proponuje zaczac od spacerow i przedewszystkim od wywalenia wszystkich slodkich napojow i alko, do picia tylko i wylacznie woda. Z czasem wiecej ruchu i lepsza micha (odstawienie fastfoodow). pozdrawiam i zycze sukcesu