Wpis z mikrobloga

@DryfWiatrowZachodnich: Nie takie rzeczy się jadło na studiach. Raz chciałem zrobić picce z tortilli i ketchupu, ale coś naruszyło delikatną strukturę zaklęcia i wyszła kupa, a pieniążki na drzewach nie rosną żeby wyrzucać jedzenie, więc zrobiłem z tego coś w stylu quesadilla. Wyglądało dalej jak kupa, ale smakowało super.
  • Odpowiedz