[Fatima]

Poznaliście kiedyś DOBRZE osobe ktora np dla wiekszości ludzi byla podla i niemila a dla was dlugofalowo najkochansza na swiecie?

Chodzi mi o to czy zdarzylo wam sie natknac na kogos kto generalnie byl nieuprzejmy, zlosliwy a wobec was sie zachowywal w porzadku. I to nie by zrobic dobre pierwsze wrazenie albo omamic.

EDIT: ja nie wierze by ktos szczerze potrafił traktowac ludzi tak odmiennie

"A person who is nice to you, but rude to the waiter, is not a nice person"

[P.....g]

@Fatima: niet

[ricardo_kaka]

@Fatima: nie

[b.....a]

@Fatima: tak, bycie niemiłym dla innych wynikało ze strachu przed okazaniem się "słabym" (trauma), po odpowiednim otwarciu dana osoba okazała się milutka jak owieczka.

[lukaslm]

@Fatima: po prostu jest miły dla ciebie ;]

[P.....g]

@blackvanilla: nie

[krejdd]

@Fatima: po prostu chce poruchać

[ricardo_kaka]

@Fatima: to jakies placze po bylym czy o co chodzi?

[d.....f]

@Fatima: Jeden z moich najlepszych kumpli taki jest. Każdy mówi, że zjeb, z kim ty się zadajesz itp. a wobec mnie się bardzo spoko zachowuje i nigdy sie na nim nie zawiodłem. #nocnerozkminy

[Fatima]

to jakies placze po bylym czy o co chodzi?

@ricardo_kaka: rozmyslam

[ricardo_kaka]

@Fatima: aha, czyli jednak :)

[Fatima]

@ricardo_kaka: co jednak? jesteś bordo, nic nie wiesz o rzyciu

[ricardo_kaka]

@Fatima: czyli to jednak gorzkiezale po bylym :P