Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie właśnie na dyżurze od 7 do 7 jutro rano.
24 pacjentów pode mną, jakieś konsultacje na sor.
Coś co powinny robic 3 osoby robi jedna xd
Organizacja pracy trzyma się na trytytkach.

Nie szalejcie dziś na mieście bo mogę nie wyrobić z czasem xd

#trojmiasto #medycyna #urazy
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gracilis: Czemu lekarze nie pracują normalnie na jakieś zmiany 8 czy 12h, jak inne zawody, tylko są jakieś dyżury po 24-48h?
Serio pytam, z czego wynika taka organizacja pracy?
  • Odpowiedz
Coś co powinny robic 3 osoby robi jedna xd

Organizacja pracy trzyma się na trytytkach.


@gracilis: i właśnie dlateog jedyne co od 2 lat robi porozumienie rezydentów i NIL to płakanie wszędzie gdzie się da, że w Polsce za dużo osób studiuje medycyne? ( ͡° ͜ʖ ͡°) ah te doktorki
  • Odpowiedz
  • 2
@Bipolar-: U nas są miejsca, ale ludzie nie chcą tego robić. Wola robic usta, rzęsy czy sprzedawać suple, pracować w prywacie niż pracować w szpitalu. Mnóstwo ludzi się pozwalnialo. Część po skończonej specce szybko opuszcza szpital w poszukiwaniu life-balance.

@Polinik bo nie ma chetnych do pracy i nie ma pieniędzy żeby zapłacić.
Ja chciałbym pracować 7-15 od pon do pt.
  • Odpowiedz
bo nie ma chetnych do pracy i nie ma pieniędzy żeby zapłacić.


@gracilis:
To nie podlegacie pod Kodeks Pracy, który normuje maksymalną ilość godzin, którą można pracować?
Magazyniera, choćby skały srały, nie ma jak władować na 24-godzinną zmianę w pracy, a lekarza
  • Odpowiedz
  • 4
@Polinik: lekarze nie podlegają kodeksowi pracy w zakresie przepisów szczegółowych.

Robię nadgodziny bo muszę. Jezeli nie będę ich robil nie zrealizuje programu specki bo nikt nie dopuści mnie do jego realizacji.
To jest szantaż. Albo ja robie nadgodziny i zapełniamy wszyscy grafik żeby oddzial dział albo inaczej robimy sobie nawzajem problemy.
  • Odpowiedz
jedyne co od 2 lat robi porozumienie rezydentów i NIL to płakanie wszędzie gdzie się da, że w Polsce za dużo osób studiuje medycyne? ( ͡° ͜ʖ ͡°) ah te doktorki


@Bipolar-: bo przemęczą się do zrobienia specjalizacji a potem eldorado. W Polsce lekarz to jest instytucja. Mieć znajomego lekarza, albo w rodzinie to jakby być członkiem wyższej kasty.
  • Odpowiedz
  • 1
@Bumelante: Czy ja wiem. Mieć speca w jakiejkolwiek dziedzinie to mieć farta xd

Mi się speca podoba. Doszedłem do etapu że już nic nie musze i nie czuje się żebym w ogóle chodził do pracy. Pieniądze to dodatek.
  • Odpowiedz