Wpis z mikrobloga

Dwa dni z rzędu we francuskiej telewizji był reportaż o elektrykach. We Francji naprawdę ciężko robić fikołki, bo w trasie nie da się narzekać na ładowarki (bo na autostradach są co 30-40km). Ale zrobili porównanie diesla, hybrydy i elektryka na trasie 300 ileś km. Odpowiednio DS7, Tucson i ID4.
Oczywiście id4 wzięli w wersji 52 czy tam 58 kWh, której nikt nie kupuje (bo 77 kWh jest tylko 2k droższa).
Po 200 kilometrach zostało 30% baterii, więc koleś mówi "muszę zjechać z autostrady się naładować". Zjechał z tej autostrady i pojechał do Leclerca podłączyć się do AC 11 kw xD

Ponad 5 godzin na ładowanie


#samochodyelektryczne
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PiotrFr: przecież dziennikarze zawsze tak robią. Ile widziałeś u nas rzetelnych testów elektryków, gdzie dziennikarz używa tego auta zgodnie z przeznaczeniem - jeżdżąc standardowo wokół komina? Tymczasem większość wymyśla sobie trasę typu Warszawa-Zakopane i jest zaskoczona, że silnik spalinowy sprawdziłby się lepiej. A nikt o zdrowych zmysłach nie kupuje samochodu elektrycznego po to, aby latać nim cały czas w trasy, tylko ma oprócz niego dodatkowe auto na dalsze wyjazdy, albo
  • Odpowiedz
@goferek u nas z takich pseudo reporterów antyEV jest motodoradca, z tych TVNowych nie kojarzę nazwisk. O łysym i kiksterze nie wspominam bo to patoYT.
Jedynego którego znam i oglądam z dziennikarzy to Jacek Bałkan z MotoDziennika
  • Odpowiedz