Wpis z mikrobloga

Ogólnie, nie wiem jak reszta z was, ale ja miałem wrażenie że Francuzi na ceremonii zakończenia igrzysk zamiast promować swoją własną kulturę (swoich artystów) to zrobili koncert promujący ogólnie kulturę "zachodu" a dokładniej mówiąc krajów anglojęzycznych (Tom Cruise, Red Hot Chili Peppers, Snoop Dogg, Billie Eilish, Dr. Dre a na rozpoczęciu Lady Gaga i Celine Dion). Przecież to są postaci z USA, Wielkiej Brytanii i Kanady. Moim zdaniem trochę to degradujące dla Francji, zwłaszcza że szczyci się ona rzekomo bogatą kulturą.

#paryz2024 #francja #sport #olimpiada #igrzyskaolimpijskie #kultura #muzyka #przemyslenia
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hlebak: Ma rację, @KniazJarema25 druga część zakończenia to był teaser następnych igrzysk a taki Snoop, Dre czy Tom Crusie byli tam jako symbole LA w którym mają obyć się następne igrzyska. Inną sprawą jest to, że Franzuci mogli się wpasować w ten klimat cały i jakby wystawiać osoby takie jak Aliezee, Nadia, raperów żeby się dopasować bardziej do tego klimatu.
  • Odpowiedz