Wpis z mikrobloga

@mPCs_pl: A ktos nie opisuje? Chyba tylko ten co wie ze nie bedzie laczyl rozdzielni i chce komus na zlosc zrobic :PP

BTW jak mu bedziesz placil to w gratisie dorzuc slownik :P
  • Odpowiedz
@mPCs_pl: Niektorzy doceniaja opiski dopiero wtedy jak im przyjdzie laczyc nieopisane kable :)

Tak z ciekawostek:
W poprzedniej branzy nie bylo zadnych opisek. Wszystkie zyly w kablu biale albo czarne i zero oznaczen. I trza se bylo radzic.
Urzadzenie sie zepsulo, otwierasz a tam wszystko czarne i nic nieopisane. I zaden to byl problem :D (jak wiedziales co
  • Odpowiedz
całkiem takich sporo. Zwłaszcza w ekipach robiących masówkę.


@Jarek_P: To moze jeszcze raz powtorze:

Nie opisuje tylko ten co wie ze potem nie bedzie tylko laczyl. Jak tylko wyciaga kable to ma we dupie opisywanie. Jak pierwszy raz bedzie mial polaczyc te kable to zmeni zdanie.

Kazdy inny nie opisuje tylko raz :DDD
  • Odpowiedz
A ktos nie opisuje?


@gorzki99: Mój kumpel, inżynier projektant z uprawnieniami. Jak jego ludzie na budowach nie opiszą to jedzie po nich jak po burej suce. Jak sam sobie z każdego pokoju ściągnął skrętki to żadna nie jest podpisana, a jest ich kilkanaście szt. I tak już od 5 lat one sobie wiszą w garażu, bo użył jednej, a "resztę trzeba przedzwonić i poopisywać zanim się to zarobi w przełącznicy".\
  • Odpowiedz