Wpis z mikrobloga

A propos jeszcze batalii toczonych na polu Win10 vs Linux. Spróbuj coś na linuxie zainstalować będąc offline. Na Windzie wkładasz pendrive'a czy inny nośnik i uruchamiasz exeka. Wersje portable - "sayonara!".

#linux #windows
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@horus666: to też nie prawda, Wybrałeś sobie dop porównania skrajnie negatywny scenariusz ze skrajnie pozytywnym
W pracy regularnie pracuje na instalkach offline w bezpiecznych środowiskach na Linux. Ba, nawet sami tworzymy takie pakiety dla klienta. W instalatorach jest wszystko.

Aplikacje na widows też mogą wymagać zew zalezności, DirectX, .Net, a niegdyś nawet pojedyncze dllki . Po prostu dostarczają wszystko w instalatorze.
  • Odpowiedz
@horus666: Ale ale, na windowsie też masz różne dystrybucje, msdos, win 3.11, win7, win 98, win xp itp. Wygląda na to że chcesz sobie wmówić że się nie da, ale da się.
Kiedyś ściągałeś lub dostawałeś od kogoś płytkę z iso, dodawałeś to jako local repo i jak czegoś brakowało to wrzucałeś płytkę i było dociągane z płytki.
W Polsce nie masz problemu z internetem, bierzesz sobie nawet bezpłatne aero2
  • Odpowiedz
  • 0
@jar-mitryn: Kiedy ostatnio instalowałeś DX? ;) Dalej: spróbuj se jebnąć najnowszego Blendera - nie znajdziesz ani AppImage'a, ani Flatpaka ani za bardzo RPMów czy innych zbundlowanych paczek dla innych distro niż Debianowe. Sorry nie kupuje Twoich argumentów typu "cośtam cośtam, klientom robimy instalatory".
@9866666 Mamy rok 2024. :) bezpłatne aero2? 64kB/s? Hahaha, dobre xD. Weź synek patrz w kontekst, ja mam na myśli kilkuset megabajtowe aplikacje lub nawet gigabajtowe,
  • Odpowiedz
Sorry nie kupuje Twoich argumentów


@horus666: a to juz twój problem że celowo odrzucasz rzeczywistość. Jak juz napisałem, naciagasz sobie fakty żeby utwierdzić się w swojm błednym i nielogicznym przeświadczeniu.
Nie wiem czy trollujesz, czy po prostu komplentie nie znasz się na tworzeniu oprogramowania :)

Kiedy ostatnio
  • Odpowiedz
  • 0
@jar-mitryn: Od 10 lat lub dłużej pracuje na Linuxach i Windzie, więc proszę, nie p-----l mi tu, że odrzucam rzeczywistość. Na tworzeniu oprogramowania pewnie się nie znam, bo przecież tworzę głownie projekty OpenSource w Javie i Pythonie (chociaż mam za sobą i kilka w C++). Co jakiś domorosły dzban, jak ja może wiedzieć o korporacyjnych procedurach i metodologiach. Ja rozumiem, chcesz być kozak, bo przecież skompilujesz sobie kodzik ze źródełka
  • Odpowiedz
spróbuj se jebnąć najnowszego Blendera - nie znajdziesz ani AppImage'a, ani Flatpaka ani za bardzo RPMów czy innych zbundlowanych paczek dla innych distro niż Debianowe


@horus666: jest wersja portable (4.2) w tar.gz
  • Odpowiedz
  • 0
@gomjeden: Jesteś przykładem tego, że można na spokojnie. Rozważę swoje stanowisko, natomiast pozostanę przy tym, że na linuxie jest to problematyczne.
  • Odpowiedz
Na Windzie wkładasz pendrive'a czy inny nośnik i uruchamiasz exeka. Wersje portable - "sayonara!".


@horus666: ale skąd wiesz wcześniej czego będziesz potrzebował? bo rozumiem, że o takich sytuacji mówimy.

Trochę ciężko wyobrazić mi sobie sytuacje w której nie możesz w ciągu kilkudziesięciu minut ogarnąć sobie internetu - czy to idąc do biblioteki czy do maca. Jeżeli zamierzasz się odciąć od cywilizacji - musisz się przygotować: czyli w przypadku Windowsa zgrywasz
  • Odpowiedz
@horus666: no jak robisz jakies rzeczy ktore przewaznie sa kompatybilne z mac os i windowsem to robisz na tym os, co za problem zrobic dual boota, np tylko do grafiki jakas figma czy blender na windowsa a juz jakies programowanie na linuxie
  • Odpowiedz