Wpis z mikrobloga

Mirasy opowiem wam 2 #coolstory jedno z rodziny jedno moje.

A więc w #prl każdy orze jak może, więc moja babcia należała do Solidarności, a jej brat do PZPR XD.

Każda impreza rodzinna, na której była moja babcia + jacyś partyjni oficjele z regionu odbywała się w dwóch pokojach. Jeden dla ofcjeli, a drugi dla rodziny. Wyobraźcie sobie miny #lewactwo gdy zza drzwi babcia toczy regularne bitwy z wujkiem o jego przynależność partyjną XD

Ogółem wujek nie był lewicowcem, ale nie chciał też żyć w biedzie, za to chciał zadbać o byt swojej rodziny ustawił się więc w #warszawa na jakimś niskim szczeblu partyjnym, wystarczającym do życia no dobrym poziomie. Niestety wujek zmarł niedługo po moich narodzinach, i nigdy tak naprawdę go nie poznałem, a szkoda.

Drugie #coolstory dotyczy już mnie, a więc moja mama miała coś takiego http://www.horstsc.pl/image_func.php?img=gfx/58a47a367bdad77797d16e425893d8d2.jpg&maxwidth=350⟨=pl i leżało to sobie spokojnie na szafie, dopóki do mojego małego w wieku 5 czy 4 lat rozumu, nie wpadł jakże zajebisty pomysł wejścia na szafę #zycienakrawedzi i sięgnięcia po jakąś klepsydrę czy coś XD No i cóż próbując utrzymać równowagę odchyliłem się tak, że niestety ta ryba zleciała mi prosto na czachę, miałem naprawdę duże szczęście, że kolce minęły oczy. Przez jakieś parę sekund leżałem na podłodze ledwo świadomy wołając pomocy. Przybiegają rodzice, i widzą masakrę, czyli ja leżący na ziemi z rybą we łbie i drący japę. Z reszty wydarzeń pamiętam tyko, że ojciec przez #gdansk zapierdzielał przynajmniej 130 km/h na klaksonie w godzinach szczytu. Ze szpitala pamiętam tylko tyle, że jakiś #lekarz spytał się mnie przed operacją usuwającą kolce z czoła czy chcę się napić (no pewnie, że tak), a tam znieczulenie i zatracenie się we śnie na jakieś 20 godzin :P (jaki byłem oburzony, że mnie oszukał XD).

Potem pamiętam tylko, że nie chciałem łazić do przedszkola bo według mojej opinii bez połowy włosó na przecie i z raną ze szwami wyglądałem bardzo niezbyt fajnie XD. Do dziś posiadam bliznę na czole przez co włosów nigdy nie ścinam za bardzo, ale na szczęście nie jest już jakoś bardzo widoczna.
  • 6