Aktywne Wpisy
miekki_am +482
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +53
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Mireczki, czy polecacie nie zgłaszać pracodawcy przekroczenia dwukrotności progu podatkowego (rozliczenie z małżonką), pobierać do końca roku wyższą pensję i zarabiać na odsetkach z różnicy? Pracodawca sam tego nie oblicza #podatki #pit
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: wyjdzie dopłata w rocznym zeznaniu. Stąd tylko teoretycznie masz korzyść nie zgłaszając - że teraz możesz coś z tą kasą robić, ale w kwietniu przyszłego roku będziesz musiał dużo więcej na raz wyciągnąć z kieszeni na rozliczenie pit.
Jeśli Ci to nie przeszkadza i nie masz problemu, żeby większą kasę na raz przelać do fiskusa to spokojnie możesz nie zgłaszać. Jak Ci