Wpis z mikrobloga

@D00D00: Dzięki za podpowiedź. Te rysunki to ćwiczenia z kursu Proko (facet jest zdecydowanie genialny, jeśli chodzi o umiejętności nauczania), gdzie każda lekcja skupia się przede wszystkim na jednym zagadnieniu - w tym przypadku zrobić szkic z refki, uprościć/zmodyfikować i stworzyć szkic postaci, więc się na detalach nie skupiałam za bardzo. Ale jak już mam rysunek, to mogę na nim potem dodatkowo poeksperymentować, jego przeznaczeniem jest i tak kosz na
  • Odpowiedz
@D00D00: Ćwiczenia z rysunku skanuję. Zostawiam w postaci fizycznej głównie rzeczy, które uważam za gotowy rysunek, bo faktycznie skan niekoniecznie odda pracowicie wydzierganą ołówkiem czy cienkopisem teksturę. I mam oddzielny szkicownik na Inktober. Więc spokojnie, archiwum do śledzenia postępów będzie. I tak już można o mnie pastę napisać "Moja stara jest fanatyczką rękodzieła, cała chata zawalona włóczkami i tkaninami, średnio raz w miesiącu ktoś siądzie na zostawione na sofie szydełko"
  • Odpowiedz