Wpis z mikrobloga

Życie człowieka to jeden wielki zbieg okoliczności.

Im starszy się staję, tym bardziej przekonany jestem o tym, aby do niczego i do nikogo się nie przywiązywać. Najlepiej puścić lejce, niczym się nie martwić, iść do przodu, oczywiście nie robiąc sobie przy tym świadomie krzywdy i zobaczyć jaki będzie efekt u kresu życia. Jakiś w końcu musi być.

Każdy wybór, który dokonujesz jest poprawny/niepoprawny z perspektywy ciebie, który już tkwi w tym wyborze. Ale! Gdybyście wybrali inaczej, również byłoby dobrze lub źle, aczkolwiek: wzięlibyście ślub z inną kobietą lub innym mężczyzną, mieszkalibyście w innym państwie, mieli innych przyjaciół, wychowywali różne genetycznie dzieci lub w ogóle ich nie mieli, wykonywali inną pracę niż wykonujecie, a także mielibyście inne wspomnienia. Lub już dawno nie żyli. Opcji jest wiele.

W momencie kiedy człowiek naprawdę zagłębi się w ten rysujący w myśli schemat przypadkowości, zdaje sobie sprawę z piękna życia, lub jego odrażającej brzydoty. W zależności po której stronie akurat się znajdujemy.

Nigdy nie wiemy, czy dokonanie konkretnego wyboru (w każdej dziedzinie życia), oznacza, że bezpowrotnie tracimy szansę na coś przełomowego w innym rozdaniu kart talii naszej rzeczywistości.

Teraz pytaniem jakie powinno się zadać jest: czy warto czymkolwiek się przejmować, w negatywnym znaczeniu tego słowa? Uczestnik ruchu drogowego, który wymusił pierwszeństwo, a tu wkurzający szef, który wymaga pracy za dwóch, później wścibska żona, która ciągle zrzędzi, bądź leniwy mąż, który nie naprawia tego cieknącego kranu w kuchni! Czy należałoby zatem podążać w myśl stoicyzmu i do wszystkiego podchodzić z dystansem? Nie jestem jednak przekonany, czy udałoby się to zrobić przez całość trwania życia człowieka. W końcu coś musi w środku pęknąć, złamać, zgnieść wewnętrznie i uderzyć w czuły punkt ludzkich uczuć.

Mógłbym też rzec, że przeznaczenie nie istnieje, a jedynie wzrasta entropia wszystkiego czego doświadczamy, co znajduje się dookoła nas i nad nami. Przedziwny los, który sprawia, że wystarczy przypadek, a w jednej chwili możesz stać się milionerem (jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie, że nim jesteś) lub stracić wszystko. Wystarczy, że w nieodpowiedniej sekundzie kupisz kupon na loterię, a inny człowiek zrobi to w JEGO właściwym momencie. Lub odwrotnie. Odnosi się to do wszystkiego.

Od chwili kiedy rodzice lub opiekunowie nie sprawują nad nami bezpośredniej kontroli możemy powiedzieć, że mamy wolną wolę i to my jesteśmy Panami naszego życia. Czy tak jednak jest? Czy nie jest jednak tak, że wszystko czego doświadczyliśmy i doświadczamy, buduje i zbudowało nas, nasze myśli i postrzeganie świata? Czy jeśli rodzic wysłał chłopca na lekcję gry na gitarze i został on świetnym gitarzystą w rozchwytywanym zespole rockowym sprawia, że to zasługa, a przede wszystkim, wybór dziecka? Gdyby zatem nie zrobił tego, jaka jest szansa, że i tak chłopiec by nim został? To tylko prosty przykład, w którym nie zostało ujęte wiele zmiennych, lecz ogólny przekaz mam nadzieję, że jest zrozumiały. Przykładów mogłoby być mnóstwo. Poziom ich skomplikowania również mnogi. Tak jak i naszego życia na tej kulce zawieszonej w przeogromnej, przerażającej przestrzeni.

Możesz mieć wszystko, być szczęśliwy, wielce zakochany, zbudować dom, założyć kochającą się rodzinę, a po chwili okazuje się, że w wieku 30-kilku lat wykryto u ciebie glejaka IV stopnia lub giniesz w wypadku spowodowanym przez Sebastiana Majtczaka. Brutalne.

Nie chcę się tutaj za bardzo rozpisywać, jedynie puścić w eter myśl i zasiać ją w waszych głowach. Możecie poświęcić dziś chwilę wieczorem, w samotności i pochylić się nad tym filozoficznym gniotem. Lub tego nie zrobić.

Przede wszystkim nie martwcie się niczym tym, co jest naprawdę, tak po ludzku, nieistotne. To błachostki, które być może nie mają w ogóle wpływu na wasze życie. Jeśli cokolwiek, w jakikolwiek, zagmatwany sposób, ma właściwie dobry lub nie, wpływ.

Coś w końcu musi się wydarzyć, niezależnie czy tego chcemy lub nie.

Spokojnego dnia. Pozdrawiam.

#filozofiadlajanuszy #przemysleniazdupy #gownowpis
tabpaw - Życie człowieka to jeden wielki zbieg okoliczności.

Im starszy się staję, t...

źródło: IMG_20240730_092124

Pobierz
  • Odpowiedz