[zdrajczyciel]

Korsir nagrał odcinek w stylu... Motobiedy, bo chodzi o gruza, może trochę Mikiciuk/Łysy z Caroserii, bo projekty. Uwierzyłbym gdyby nie filmy z zapowiedzi i zakupu tego złomu i świetego przekonania, że to strzał życia i w ogóle zajebioza. Poza tym chyba do kogoś dotarło, że trzeba ten rozdział zamknąć bo dojdzie do cofki u widza na widok kolejnego odcinka z remontu gównolitu xD

#korsir

[R2F2]

@zdrajczyciel a na brygadę kryzys w końcu się wybiera czy „jak mówi, że jedzie to mówi i nie trzeba pytać co dwa miesiące?” A co do cofki u widza, kiedyś oglądałem każdy odcinek Korsir, Odyna, Goblina i Mańka. Teraz Mańka pewnie wcale, Goblina jak mi się przypomni, a Korsira i Odyna co 3-4 odcinek i to po łebkach, przesuwam tylko patrząc czy coś ciekawego. Korsira i Odyna nie chce mi się

[polaczek-typowy]

@R2F2: ja oglądam odyna, korsira i gejazpasji na 1.75x bo szkoda czasu, poza tym oni tak wolna gadają że mnie to irytuje

[corbin]

@zdrajczyciel Łysy z Caroserii to Bąk.

[corbin]

@R2F2 jedna wielka cofka z każdym z tych kanałów. Zamulanie dla leśnych skrzatów.

[andref7]

Już sam tag umiera. Trudno, nie będę płakał. Niech giną

[mariusz-wlk]

@R2F2: Widzę, że nie tylko ja mogę opisać scenariusz na odcinek u Odyna jeszcze zanim on zostanie przez niego opublikowany. Te serie wyjazdowe połączone ze zwiedzaniem są ok, ale ostatnie kilka odcinków u Adama obejrzałem na prędkości, czyli przesuwając materiał co 2-3 minuty na kilka sekund.

[R2F2]

@mariusz-wlk prawda to, wyjazdy za granice są ok bo w każdym odcinku można zobaczyć coś innego. No może w prawie każdym. Oglądanie obecnych odcinków wnosi tyle samo co scrollowanie fejsbuka przez godzinę, marnotrastwo czasu i energii.

Ps. Kojarzy ktoś czy jest na yt kanał, w którym ktoś jeździ kamperem czy nawet śpi w osobówce, ale jeździ po ciekawych miejscach, zwiedza historyczne obiekty i potrafi jakoś o tym opowiedzieć?

[ryjek201]

@R2F2: grubas łaknie czyichś obrączek i waszych wyświetleń to co się dziwić. On nawet jak przeczyta coś w Googlach na dany temat to nawet nie potrafi tego powtórzyć. Umie natomiast pokazywać kwiatki, parkingi i krojenie pomidorów. I najlepiej jakby nic nie trzeba było. W ostatnim odcinku co drugie słowo to zlecenie. Szkoda, że nic z tych zleceń na ogół nie wynika a jego zapał w poszukiwaniach tych rzeczy to jakiś