Wczoraj uczestniczyłem w urodzinach rodzinnych, i jak zwykle główne tematy to darcie mordy, pis-po, pieniądze, wszędzie złodzieje, obrażanie wszystkich kto się wyświetli w tv, i chlanie do oporu i mega toksyczność, czy tylko u mnie tak to wygląda?
Staram się omijać takie imprezy ale to był okrągły wiek i szczerze mówiąc mega się zmęczyłem psychicznie od tych glupotn
@PanNieznanypl u mnie połowa rodziny za pisem połowa za po, ale już się dawno dogadaliśmy ze nie gadamy o polityce przy stole, o wszystko się można pokłócić, a lepiej się pośmiać ( ͡°͜ʖ͡°)
@PanNieznanypl u mnie akurat cała rodzina jest anty-PiS, od strony męża też. Ale za to u mnie nie ma imprez rodzinnych xD Ostatni raz moją rodzinę widziałam na własnym weselu 5 lat temu.
@PanNieznanypl u mnie zawsze spoko, mimo ze przemieszanie opcji politycznych dosc spore, jak sie ktos z kims tam nie zgadza albo wjezdzaja tematy polityczne to zawsze z jajem i bez pilowania mordy i tak od lat.
@latarnikpolityczny: to nie tak. Albo inaczej, bo nie wiem jak typ żyje. W Niemczech nie gadało się na te tematy przez wiele lat w pracy, bo wielu ludzi wkurza i odpalają się jak na trigger. To tak jakbyś powiedział, że tylko agreyswni są źli, pomijając ludzi stosujących mikroagresję i prowokacje (a jak się zepsuje, to zawsze mogą powiedzieć - TYLKO ŻARTOWAŁEM).
Staram się omijać takie imprezy ale to był okrągły wiek i szczerze mówiąc mega się zmęczyłem psychicznie od tych glupotn
#polskarodzina #patologiazewsi #patologiazmiasta #rodzice #niebieskiepaski #rozowepaski #urodziny
Zyjesz w toksycznej patologii po prostu ¯_(ツ)_/¯
@latarnikpolityczny: to nie tak. Albo inaczej, bo nie wiem jak typ żyje. W Niemczech nie gadało się na te tematy przez wiele lat w pracy, bo wielu ludzi wkurza i odpalają się jak na trigger. To tak jakbyś powiedział, że tylko agreyswni są źli, pomijając ludzi stosujących mikroagresję i prowokacje (a jak się zepsuje, to zawsze mogą powiedzieć - TYLKO ŻARTOWAŁEM).