Wpis z mikrobloga

XXI wiek, coraz więcej firm i urzędów działa przez internet. No i jest sobie takie coś jak orange. Skarga tradycyjnym listem, w salonie i ewentualnie za pośrednictwem czatu lub infolinii. O formularzu albo możliwości wysłania skargi mailem można tylko pomarzyć. Gdyby tego było mało, to czat i infolinia mają jeszcze jedną "zaletę". Brak możliwości uzyskania kopii przesłanej skargi. Na pytania o konkretny powód odmowy przesłania skargi odpowiedź konsultanta brzmiała mniej więcej tak - "bo nie". A reklamują się jako "sieć nr1" i piszą o sobie "Naszym celem jest zdemokratyzowanie rewolucji cyfrowej. Chcemy, aby to, co inni przedstawiają wyłącznie jako technologie, było jak najbardziej zrozumiałe, proste i przyjazne człowiekowi." Wygląda na to, że kogoś troszkę fantazja poniosła.

#telekomunikacja #orange #operatorzykomorkowi
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Pffl W przypadku chatu można kopie konwersacji otrzymać na mejla, przynajmniej trzy miesiące temu tak było jak składałem reklamację.
  • Odpowiedz