Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja mama została razem z dziadkami w domu rodzinnym, ma piątkę rodzeństwa rozrzuconego po świecie/Polsce. Jej siostry i bracia zrzekli się prawa do domu w zamian za opiekę mojej rodzicielki nad babcią i dziadkiem oraz za to że wyremontowała dom. Wszystko fajnie tylko na wakacje/święta cała ta rodzina zjeżdża się do domu rodzinnego w "odwiedziny" do dziadków. Gdyby posiedzieli dzień, powspominali stare czasy to wszystko byłoby fajnie ale oni czasem siedzą trzy dni albo nawet cały tydzień. Moja mama wtedy musi wysprzątać cały dom, przygotować im posłanie, porozdzielać po pokojach, gotować wszystkie posiłki i ogólnie dbać o samopoczucie tych gości. Jest to dość kłopotliwe oraz czasochłonne bo odwiedzają w różnych terminach czasami ze swoimi dziećmi/wnukami więc czasami ma całe wakacje zawalone tymi odwiedzinami(mama pracuje też w normalnej pracy). Ostatnio na spotkaniu rodzinnym podjęła ten temat to usłyszała że jak ona tak może oni chcą tylko odwiedzić dziadków, że to też ich dom rodzinny, że nie ma serce. Co myślicie na ten temat?
#rodzina #dzieci #pytanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: mogą wpadać, ale większa samoobsługa skoro to "ich dom rodzinny" - nie obsługa w jak hotelu, skoro przyjeżdżają do rodziców, to mogą chociaż wkoło siebie coś zrobić, a nie liczyć na wszystko pod nos
  • Odpowiedz
Moja mama wtedy musi wysprzątać cały dom, przygotować im posłanie, porozdzielać po pokojach, gotować wszystkie posiłki i ogólnie dbać o samopoczucie tych gości


@mirko_anonim: najlepsze jeszcze będzie jak nie ma umowy dożywocia z dziadkami i po ich śmierci upomną się o swoją część spadku. Niby rodzina ale jak w grę zaczyna wchodzić spadek to zaczynają się niesnaski
  • Odpowiedz