Aktywne Wpisy
o__0 +350
TheSznikers +223
Mieszkam w okolicy przedłużenia al. Solidarności #lublin i praktycznie codziennie kilka razy słyszę sygnały jak tajniaki z grupy speed zatrzymują tam ludzi. Ogólnie zrobili sobie tam idealne miejsce do łapania. (Dobra trasa i ograniczenia do 60 + miejscami teren zabudowany)
Piszę bo dzisiaj miałem przyjemność zobaczyć jak takie zatrzymanie wygląda na własne oczy. Jadąc w kierunku ronda "koło pniaka" widzę za mną sławne szare #bmw od razu pomyślałem że policja. Wjeżdżam w ograniczenie 60 gdzieś może miałem 65km/h i sobie powoli jadę a oni widząc że nie będzie ze mnie mandatu, depneli na gaz i myk na tym ograniczeniu mnie wyprzedzili (szacuje że spokojne 100km/h osiągnęli. No i jak już wjechali przede mnie to na celownik wzięli typa co jechał spokojne passatem z przodu. Tam dalej z ograniczenia 60 robi się teren zabudowany na chwilę. Nie wiem ile typ z przodu jechał ale ogólnie nie było szybko może 70km/h nie ogarnął i wjechał w teren za chwilę światła i typa zatrzymują i zjazd na rondo po mandat.
Ogólnie patologia takie polowanie na mandat. Jechaliśmy spokojnie i płynnie praktycznie zero zagrożenia. A i tak mandat dało się złapać.
Jak praktycznie codziennie wieczorami w nocy słyszę w okolicy młodych gniewnych w ich pierdzacych AMG którzy przekraczają normy zdecydowanie to nikt z tym nic nie robi. A tu spokojna jazda i cyk.
Piszę bo dzisiaj miałem przyjemność zobaczyć jak takie zatrzymanie wygląda na własne oczy. Jadąc w kierunku ronda "koło pniaka" widzę za mną sławne szare #bmw od razu pomyślałem że policja. Wjeżdżam w ograniczenie 60 gdzieś może miałem 65km/h i sobie powoli jadę a oni widząc że nie będzie ze mnie mandatu, depneli na gaz i myk na tym ograniczeniu mnie wyprzedzili (szacuje że spokojne 100km/h osiągnęli. No i jak już wjechali przede mnie to na celownik wzięli typa co jechał spokojne passatem z przodu. Tam dalej z ograniczenia 60 robi się teren zabudowany na chwilę. Nie wiem ile typ z przodu jechał ale ogólnie nie było szybko może 70km/h nie ogarnął i wjechał w teren za chwilę światła i typa zatrzymują i zjazd na rondo po mandat.
Ogólnie patologia takie polowanie na mandat. Jechaliśmy spokojnie i płynnie praktycznie zero zagrożenia. A i tak mandat dało się złapać.
Jak praktycznie codziennie wieczorami w nocy słyszę w okolicy młodych gniewnych w ich pierdzacych AMG którzy przekraczają normy zdecydowanie to nikt z tym nic nie robi. A tu spokojna jazda i cyk.
- Słuchaj Christian, weź no sie upewnij czy Maksiu dobrze tam śpi, nie ważne jak.
No więc Horner stwierdził że będzie musiał spędzić noc przed GP Belgii z Verstappenem w 1 łózku aby upewnić się że dobrze śpi. Była Daniła Kvyata została wyrzucona do salonu, a Christian z Maxem zostali w sypialni. W pewnym momencie Verstappen nie wytrzymał i pyta sie Hornera.
- Horner, walisz konia?
Zakłopotany Horner odpowiedział
- No wale, a co?
- To wal swojego
#f1