Wpis z mikrobloga

@Zly_CzlowiekXD: man, ale tak właśnie jest

dam ci przykład z mojego życia: miałem sobie koleżkę z licbazy jeszcze. Jak tam nie było to zawsze się z nim kolegowałem - a to się flaszkę wypiło, a to wpadłem na kawę i papierocha. Niestety z czasem zmienił się w jednego wielkiego janusza. Roztył się wyłysiał, nadużywa alkoholu i jeszcze zrobił się taki złośliwie zgorzkniały

I ja przez to przechodziłem że proponowałem mu np.
  • Odpowiedz
@m_ney: No wiesz, nie każdy przegryw ma zaburzenia psychiczne.
Może podejrzewał że twoje intencje są nieczyste?

Np. ja bywałem olewany przez wszystkich niezależnie co robiłem, każdy miał mnie gdzieś.
I co się zmieniło? Mimo moich starań i tak dalej jestem olewany sam, bo ludzie ciągną do oskariatu i innych wygrywów.
Ale pogodziłem się z tym, moje działania nie mają wpływu na odbiór innych więc to
  • Odpowiedz
@m_ney: No cóż to widocznie ten typ ma zaburzenia psychiczne i mu nie pomożesz. ¯\(ツ)/¯

Ale niestety istnieje masa ludzi którzy zasługują na kolegów i przyjaciół a nigdy ich nie otrzymają....
No ale takie jest życie.
  • Odpowiedz
@Zly_CzlowiekXD:

Powiem ci co ja myślę - są rzeczy których nie zmienisz - ale są i takie które można poprawić. I ja dobrze wiem (to jest nawet udowodnione naukowo), że wykluczenie nie tylko boli - to jest traumatyczne doświadczenie. Tutaj sobie przypominam jedną ze scen z liceum. Ja mimo swojego trądziku wyobrażałem sobie że jak będę dynamiczny i zabawny to ludzie mnie będą lubić. No i dwa wydarzenia sprawiły że
  • Odpowiedz