Wpis z mikrobloga

@maciek92ns Mam podobne odczucia. Nie wyczulem z tego żadnej nuty, ktora byłaby dla mnie przyjemna. I bardzo mnie to boli, bo na mnie ma jakąś atomową trwałość i utrzymywał się na skórze przez 20h (i to mimo tego, że się kąpałem). Czemu to zawsze największe smrody są tak trwałe xD
  • Odpowiedz
Zoologist T-rex to nienoszalny śmierdzioszek. Linia sauvage i Y to moim zdaniem przyzwoite niebieskie zapachy (Y potrafi być rzeczywiście za ostre w edp i edt, ale w upałach oddają dzięki temu)
  • Odpowiedz
@PoduszkaDoSiedzenia69: Ale Kouros pieknie pachnie.

Z ery zwierzecych lat 80 Bogart Furyo, z nowych flankery YSL Y, jakies ulepy born in roma, elixire le male i ostatnio essential parfums nerolia botanica #!$%@? mi obrzydliwie

Z tych wszystkich wymienionych i tak bym wolal walnac Furyo w upale niz reszte
  • Odpowiedz