Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@erebeuzet Jak większość tego typu filmów w tamtym czasie. Tak samo można powiedzieć, że Koszmar z Ulicy Wiązów był popłuczynami po Piątku Trzynastego i Halloween. A ta nowa wersja na pewno w pierwszych dniach wyświetlania przyciągnie widzów przez nostalgię do pierwotnej wersji. Dla mnie samego film z Jennifer Love-Hewitt jest wręcz kultowy i ma świetny klimat.
  • Odpowiedz
@Vanlid kwestia gustu oczywiście
co do koszmaru z ulicy wiazow to sie nie zgadzam.
film byl nowatorski w porównaniu do poprzedników i mial rewelacyjny pomysl wyjściowy.
koszmar zeszlego lata to taki typowy letni horrorek o mordercy z nędzną motywacją i rozwrzeszczana tepa gownarzerią. Leciał na kliszach, ktore scream wysmiewal. krzyk otworzył nowy rozdział slasherow, byl miejscami blyskotliwy, a koszmar to taki typowy jumpscare dla malo wymagajacego widza do piwka i popcornu
  • Odpowiedz
  • 0
@erebeuzet: Nie no, wiadomo, że filmy z Kruegerem legendarne już, choć tylko do trzeciej części idzie to oglądać, potem wszędzie jakieś reklamy Coli itd. nawciskali i się zrobiła parodia, a Jason trzymał formę prawie do końca, oprócz dwóch ostatnich części moim zdaniem (nawet Jason X dawał radę jak dla mnie).
Krzyk też fenomen, ale to przecież też taki MTV Teen Friendly horrorek, jak Koszmar minionego lata. Krzyk chyba też był
  • Odpowiedz