Wpis z mikrobloga

Witam!
Dzisiaj był ciekawy dzień. Długo to za mną chodziło, ale w końcu - poszedłem do kościoła, tak!
Najpierw parafia na osiedlu górnym, do której jestem przypisany.
Było już po mszy, poszedłem pod domofon(plebaniofon?). Dzwonie.
Do księdza dyżurnego, potem do każdego po koleii, gdzie się da po kilka razy. Nic.
Chciałem pogadać i się zapytać, czy któryś mnie wyspowiada - zaraz mnie zamor**joo, więc muszę się oczyścić, chciałem, żeby mi zdispellowali debuffy i dali jakiegoś bless'a, chociaż power word: fortitude, nic z tego.
Po prostu mi nie otworzyli, ktoś w środku był. Słyszałem jak rozmawiają, prawdopodobnie siostra zakonna i jeden z tamtejszych księży. Ona go przekonywała, żeby mi otworzyć, on nawijał jej te "narracje" na mój temat (narracje - copium do moralizowania prześladowań mojej osoby, np. on chodzi z nożem, on zabija dzieci, zaraz go nie będzie, więc nikt się nie dowie jacy jesteśmy itd.). Podzwoniłem, oparłem się o ścianę, poczekałem z 20-30 min i poszedłem, nie chcieli mi otworzyć, nic na siłę. Najwyraźniej tam są wszyscy w Shadow zrobieni pod DPS'a.
Zdecydowałem, że pójdę na śródmieście.
Wbiłem do budynku obok kościoła, pusto, wszystko pozamykane, prócz sklepiku parafialnego. Wbiłem tam, przywitała mnie miła, uśmiechnięta, starsza pani - udzieliła mi informacji. Wszedłem do kościoła, może tam spotkam kapłana.
Pusto, chłodno - w sumie idealnie. Znalazłem fajne miejsce na uboczu. Klęknąłem sobie, miałem moją broń, albo tarcze w sumie - różaniec - zrobiłem cały, nie pamiętam ile tam tego jest, tyle ile koraliczków ¯\(ツ)/¯ .
Pierw za siebie, żeby dał mi siłę, drugi za moją rodzinę, żeby byli trochę mniej #!$%@? i zdrowi - zrobienie całego długo trwa. Tak długo, że nim się obejrzałem zaczęli się schodzić nazarejczycy. Było dość pusto, ale obok mnie usiadła starsza pani, zapytałem się jej, czy zaraz się zacznie msza - ja nie po to tam przyszedłem, nie miałem telefonu, ani zegarka, nic - powiedziała, że tak. No to zostałem. Msza, jak to msza posoborowa, dużo ćwiczeń, wstań, usiądź, pośpiewaj - wszyscy co byli w kościele byli bardzo fit i w formie. Na tace też nie miałem, wydłubałem całe 13 groszy, serio.
Msza dobiegła końca, zostałem znowu sam. Już mi się odechciało latać za kapłanami i prosić o spowiedź, albo nawet ostatnie namaszczenie :D . Bo nic nie jadłem tego dnia, a było już po 16, więc nie już sił na to nie miałem. Ale zostałem i zrobiłem mój talizman jeszcze dwa razy, za tych zjebów co mnie prześladują, o dar intelektu - żeby nie mylili go z cynizmem, drugi za tych policjantów, dla nich dar rozumu i widzenia.
W między czasie jakiegoś pana zapytałem, czy mogę zostać - powiedział, że kościół jest otwarty do 20. Git. Przyjemnie tam. Gdy skończyłem, już dawno było pusto, więc wykorzystałem sytuacje, aby sobie swobodnie pochodzić po świątyni i przyjrzeć się sztuce sakralnej, głównie chciałem oblukać płaskorzeźby przedstawiające mękę pańską, czy tam drogę krzyżową, bo taka czeka i mnie. Nawet dotknąłem Jego twarzy, tam gdzie się potknął. To było ciekawe. Pooglądałem, pochodziłem, pomodliłem się, pogadałem, miałem parę ciekawych przemyśleń, może je z siebie wyrzucę jeszcze dzisiaj.
Kapłana z tej niebezpiecznej sekty nazarejczyka już nie szukałem, stwierdziłem, że go nie potrzebuje. Jak w mojej parafii mi nie otworzyli drzwi, to tutaj też wiedzieli, że to ten pedau. Nie wiem kiedy spowiadają, ja chciałem tak podbić i na żywioł, dawaj tu teraz.
Wyszedłem z kościoła. Usiadłem na ławeczce, zapaliłem i poszedłem do domu, bo byłem już tak #!$%@? głodny, że na ryj bym padł. Wyszedłem koło 12:30 z chaty, wróciłem 17:40. Różaniec tyle czasu zabiera. Ale było to oczyszczające - ocena 10/10 dla parafii na śródmieściu, parafia na górnym bez komentarza - celowo mi nie otworzyli.

Tak wyglądałem jak wróciłem - full buffed.

#lookingforpriest #przesladowania #stream #zdrowie #rodzina #przegryw #beka #lgbt #heheszki #narkotykizawszespoko #4konserwy #policja #bloglajfstajlowywiesniaka #homoseksualizm #kosciol #katolicyzm #chrzescijanstwo #pokazmorde
Zamordowanyprzezpolicje_pedau - Witam! 
Dzisiaj był ciekawy dzień. Długo to za mną ch...

źródło: 20240721_173944

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zamordowany_przez_policje_pedau: no ci prieści powinni być holy ewenetualnie disco, żeby jakąś bańkę rzucić aby zredukować szkody, a wszyscy pod shadow #!$%@?ą DPS (damage = obrażenia, to ma związek z tym że policja chce wyrządzić ci krzywdę). Każdy sprej współpracuje ze służbami, zdrajca kościoła. Narazie podgryzają używając debuffa Shadow Word: Pain, aby zadać ból i cierpienie. Niedługo rzucą Shadow Word: Death i to będzie koniec.
  • Odpowiedz