Aktywne Wpisy
Czy rezygnacja ze studiów na przedostatnim semestrze to dobra decyzja?
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
deeprest +368
Ale śmiesznego szczurka brudaska znalazłem przy drodze
#pokazkota
#pokazkota
Ktoś chyba dostał cynk że przyklepane na 100%
W dziurze w ziemi którą obserwuje nagle zarezerwowano 8 klitek ~40 metrów pionami, a od kwietnia to wszystko stało w miejscu.
W drugiej inwestycji też widać impuls w wykupywaniu klitek do 800tys, znikają również zbiorczo.
A może to przypadek, że tuż po przepchaniu na następny etap legislacyjny znika w kilka dni więcej klitek niż wcześniej przez niemal całe półrocze ( ͡º ͜ʖ͡º)
A ten program ma pomóc rodzinom (nie deweloperów)? XD
Jak wynajmowałem to ludzie potrafili mieszkac z dzieckiem w nowym budownictwie 36 metrów i to kupowali je gdzieś w 2017 roku po 7-8 z metra, także nawet w stolicy są też tacy co z dzieckiem tam mieszkać będą
No nie wiem. Akurat ten dev się nie p------i w tańcu i jak mu się jakieś inwestycje nie sprzedają, to od roku wiszą prawie całe budynki wolne, a jak cos jest rezerwowane i nie przechodzi w umowę deweloperską, to wraca do puli w ciągu kilku tygodni.
Bo np. fundusze też często tak robią, mają monstrualne zasoby i jak w desperacji deva ugrali dobry rabat (Mi za wytykanie też pare razy chcieli jakoś pomóc :P) to to wzieli Bo za 100lat i tak zawsze cos zdrożeje i fundusz nie straci nawet jak piramida ma runąć.
Kolejna patologia nieogarnięta prawnie...
Walą nas w każdą dziure, pytanie tylko co