Aktywne Wpisy
Yuri_Yslin +17
Przed chwilą czytałem tu dyskusję mirków i dowiedziałem się, że w stolicy potężny budowlaniec kasuje średnio koło 50k za wykończenie mieszkania 60m^2.
Z całym szacunkiem dla wszystkich obecnych na tagu mirków budowlańców, ale IKS DE. To pokolenie płatków śniegu naprawdę płaci Wam 25k miesięcznie za wiercenie i mizianie ścian/podłog klejem? xDDDD
Gdyby mi ktoś rzucił taką cenę, to bym go po prostu zabił śmiechem i zrobił to samemu. W czasach, gdy WSZYSTKO jest w internecie, pokazane na przykładach, a najgorsze, co może się stać po złym wykończeniu to krzywe płytki i nierówne kolory ścian, ludzie naprawdę aż tak nie szanują swoich pieniędzy?
Rozumiałbym
Z całym szacunkiem dla wszystkich obecnych na tagu mirków budowlańców, ale IKS DE. To pokolenie płatków śniegu naprawdę płaci Wam 25k miesięcznie za wiercenie i mizianie ścian/podłog klejem? xDDDD
Gdyby mi ktoś rzucił taką cenę, to bym go po prostu zabił śmiechem i zrobił to samemu. W czasach, gdy WSZYSTKO jest w internecie, pokazane na przykładach, a najgorsze, co może się stać po złym wykończeniu to krzywe płytki i nierówne kolory ścian, ludzie naprawdę aż tak nie szanują swoich pieniędzy?
Rozumiałbym
entgegen +272
Nic mnie nie wyleczyło z korwinizmow tak jak p---------e o tym, że 500+ sprawi, że bezrobocie wzrośnie, bo kobietom nie będzie się chciało pracować, a dług publiczny wystrzeli w kosmos. Jako młody kuc wierzyłem w te p--------y powtarzane przez Petrów i innych.
Tymczasem:
- mamy drugie najniższe bezrobocie w UE,
- dług w relacji do PKB się zmniejszył,
- aktywność zawodowa kobiet się zwiększyła.
Nic z katastroficznych wizji się kuźwa nie sprawdziło xd.
Natomiast podstawowym argumentem zwolenników było to, że program wpłynie dodatnio na dzietność.
Wpłynął?
A co do kredytu, to po wprowadzeniu 500+ dług w relacji do pkb zmalał, więc o jakim kredycie mówisz?