[WielkiNos]

Pies ugryzł dziecko kiedy przebiegało akurat obok psa.

Psiarze: ludzie powinni się edukować jak się zachowywać przy psie. To nie do obowiązku właściciela należy takie zabezpieczenie psa żeby nikogo nie ugryzł. Ludzie w przestrzeni publicznej nie mają prawa się czuć bezpiecznie, muszą uważać na każdy ruch żeby pies nie poczuł się nagle zagrożony.

#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta

[fff112]

@WielkiNos: Chętnie bym jej odpisał, że jak jej pies nadbiegnie to załatwię go nożem bo się poczuję zagrożony i powinno się ją uświadomić jak zachować się przy szajbusie.

[Hrjk]

@WielkiNos no tak, jak pies się boi to może odpowiedzieć agresją. Dlatego trzeba wychowywać psa żeby się nie bał, ale akurat gówniarzy to na smycz się powinno brać. Ile razy to mi dzieciak pod koła wyskakiwał, bo akurat miał chęć wybiec spomiędzy zaparkowanych samochodów. Jakbym mógł to też bym ugryzł.

[WielkiNos]

akurat gówniarzy to na smycz się powinno brać.

@Hrjk no jak ktoś tak, jak ty uważa, że pies > człowiek to zrozumiałe, że nienawidzi ludzi i dzieci.

[Hrjk]

@WielkiNos nie nienawidzę, ale jeśli człowiek jest podobno tym myślącym to może nie jest dobrym pomysłem bieganie wokół zwierzęcia i #!$%@? go? Albo wybieganie na ulicę bez żadnego rozejrzenia się czy coś nie jedzie? Ale może się mylę i człowiek jest jednak od psa głupszy

[WielkiNos]

psiarze to podludzie

@useradam na szczęście wśród miłośników psów są też normalni ludzie przywracający wiarę w to, że nie każdy właściciel psa jest zaburzony. Rozsądni i logicznie myślący.

[not_me]

nie nienawidzę, ale jeśli człowiek jest podobno tym myślącym to może nie jest dobrym pomysłem bieganie wokół zwierzęcia i #!$%@? go? Albo wybieganie na ulicę bez żadnego rozejrzenia się czy coś nie jedzie? Ale może się mylę i człowiek jest jednak od psa głupszy

@Hrjk: No dobra, ale to masz rozjechać gówniarza, bo na ulicę wybiegł? Jasne, że nie jest tak, że wina jest tylko po jednej stronie, bo dzieci

[Hrjk]

@not_me niewygodny, pies się dodatkowo stresuje, później trzeba go czyścić z kup.To raz.

Dwa - nie każde użycie zębów to ugryzienie. Psy z racji anatomii nie mają chwytnych łap, wiec żeby coś chwycic używają szczęki - np gałąź, zabawkę, gryzak czy kogoś kogo chcą przed czymś powstrzymać np. przed podejściem bliżej lub kogoś kto ich wystraszył. ¯_(ツ)_/¯

[SpaceMonkey]

@WielkiNos obowiązkowe szkolenie z odczytywania znaków psa w przedszkolu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Goatifi]

@WielkiNos: ja #!$%@?, psiary

[WielkiNos]

obowiązkowe szkolenie z odczytywania znaków psa w przedszkolu ( ͡º ͜ʖ͡º)

@SpaceMonkey za późno. Już noworodki trzeba uczyć żeby nie prowokowały psa. Tu właśnie noworodek został zagryziony. A wystarczyło uczulić żeby tak nie machał rękami.

[1dwa3]

@WielkiNos:

Psiarze

[Sebastix]

@WielkiNos: jak.kirdys biegałem to właśnie zatrzymywałem sie przy mijanu psów i miałem kilka sytuacji że psy reagowały wtedy jak #!$%@? i atakowały. Więc te edukowanie psiarzy można sobie w dupe wsadzić.
Jak widzę #!$%@? z psem beż kaganca i dorasta mi do kolana to zmieniam trasę jeśli się da.
¯\(ツ)/¯

[bigos555]

ludzie powinni się edukować jak się

@WielkiNos: A co ma piernik do wiatraka? Przecież jedno nie wyklucza drugiego? To są dwie oddzielne sprawy. To, że samochód ma przepuścic dziecko na drodze, nie zmienia faktu, że powinieneś go edukować, że trzeba uważać, bo mimo wszystko może się nie zatrzymqć. Wykopek chciał się dosrać ale nie podumał.

[useradam]

@Sebastix to jest dramat, że normalni obywatele muszą dostosowywać się do zjebów z psami

[gengar]

@WielkiNos ludzie nie potrafią poruszać się w miejscu publicznym bez należytej uwagi, nowe, nie znałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rodzic uczy i pilnuje, żeby dziecko nie podbiegało do psów, właściciele psów pilnują i szkolą pupili, by nie #!$%@?ły maniany, czy to tak dużo? Chyba tak.

[AlexBrown]

@WielkiNos victim blaming.

[MrBoston]

@WielkiNos: ja jestem psiarzem i zgadzam się z tym co napisała Katarzyna o kagańcu. Właściciel jest od ogarnięcia psa.

[Chemical_Brother]

@WielkiNos: W tym wypadku pimpuś ewidentnie do uśpienia. Odważny do dzieci, od dorosłego dostałby kopa w ten pysk i by mu się odechciało atakować biegających.

[Uuroboros]

@WielkiNos: wyobraźcie sobie taką sytuację, dziecko biegnie chodnikiem i zdenerwowany samochodziarz nagle wjeżdża na chodnik i rozjeżdża to dziecko i potem ludzie piszą w internecie że trzeba mieć wyrozumiałość dla samochodziarza i edukować w zakresie psychologii kierowców.