Wpis z mikrobloga

Ostatnio padł pomysł zrobienia listy dobrych, tanich (kwestia względna, dlatego podaję ceny) zapachów, Wiadomo, że nie zawsze będą to zapachy oryginalne, niektóre mogą być dyskusjne. Wrzucam moje typy z ocenami za jakość/cena, do dyskusji oczywiście. Dopisujcie swoje, albo i nie, jak kto chce, może się komuś przyda :)

* Lalique - Encre Noire i flankery A L'Extreme i Sport, mroczna drzewna wetyweria. Często grubo poniżej 100pln za 100ml.
Lalique - Equus Iglasta, drzewna wetyweria w dużo jaśniejszej odsłonie. Koło 90pln / 75ml
* Cartier Vetiver Bleu - zapach z klasą, miętowo-drzewna wetyweria. Mógłby być flankerem Kenzo Air. Wrzucam go tylko przez sentyment 147pln/50ml. Za granicą dużo droższy, bo już nie produkowany.
* Zara Vetiverich - wetyweria zmiksowana z rozpuszczalnikowym fiołkiem, lepsza wersja CDG Zero. 50-100pln / 100ml
* Lattafa Qaed Al Fursan - ananas i jeszcze raz ananas, można lać ile wlezie :D . 50-60pln / 100ml
* Insurrection II Wild Reyane Tradition - Wybitna miodowo-tytoniowa wanilia. Mugler Pure Havane. 120pln/100ml
Mandarina Duck Vida Loca for him - Ananasowo-kokosowy zapach odświeżony miętą. Słodziak na lato. 55pln/100ml z żelem
*** Bentley for men absolute - Żywiczno drzewny zapach, gdzie autentycznie współczynnik cena/jakość wybija sufit. Zastępstwo Gucci pour Homme, ten sam perfumiarz Michel Almairac. 100-120pln/100ml
* Vetiver Root Korres/Trussardi Riflesso - Osobiście wolę ten pierwszy. Oba w typie La Nuit de l'Homme Yves Saint Laurent, otulające zimowe zapachy, które nie są mocno przesłodzone. Obydwa koło 100-120pln.
* Burberry London For men - Ciepły tytoniowo cynamonowy zapach. Nie ma atomowych parametrów. Do wyrwania w okolicach stówy w promo. Ma ekstra butelkę otuloną materiałem w kratę.
* Lavande & Vetiver Jeanne en Provence - zapach za 45 zeta. Trochę podobny do Le Male, ale duuuuużo prostszy. Głównie czuć lawendę z nutką wetywerii. Nie jest zbyt trwały, ale jest bardzo miły w swojej prostocie.
* Cobalt Men Milton Lloyd - Kolejny zapach za grosze. 37pln za 50ml. Imho pachnie jak Fahrenheit edt z lat 90'.
* Zara Sunrise On the Red Sand Dunes - Jeżeli chcesz w miarę oryginalnie (tak, wiem, niby to trochę LV Imagination) pachnieć w lecie to znajdziesz tu cytrusy, imbir i liść porzeczki. Cena do stówy i jak na letniaka bardzo przyzwoite parametry.
* 4711 Acqua Colonia Intense Wakening Woods Of Scandinavia - ostatnio opisywałem, imho bardziej kwiatowa wersja TdH. Cytrusowo-różano-jodłowy zapach. Cena to koło stówki, ale za 170ml ( ͡° ͜ʖ ͡°)
* Zara Sand Desert At Sunset - ciepły, słodki zapach. Tonka, cynamon, czekolada to raczej się wybija. Zapach w typie Angels Share, bo i tworzył go ten sam nos - Benoist Lapouza. Cena zarowa, do 100pln.
* Zara Antique Brown - słodki waniliowo-pralinowy zapach. Idealny na gorszy nastrój czy złą pogodę. Cena j.w.
Zara Leather Jardin - tu jest ciut drożej bo stówka z hakiem, chociaż ostatnio był w promo za 50pln, projektowała go Jo Malone, jest to szypr w nowoczesnym wydaniu. Potrafi być migrogenny.
Wrzucę tu również kilka zapachów niewybitnych, ale takich które w promocji da się wyrwać tanio, a pachą może i sztampowo, ale po prostu podobają się ludziom -
* Versace Eros - słodka miętowa tonka z zielonym jabłkiem 150pln,
* Eros Flame - to co powyżej ale z cytrusem zamiast mięty 170pln,
Montblanc Explorer - klimat Aventusowy,
Montblanc Legend - klimat Fierce, oba da się wyrwać do 100pln/100ml,
Halloween Man X - słodki kawowy 70pln/50ml,
Zara Lisboa - powiedziałbym że flanker ADG 49pln,
Zara Seoul - gumobalonowy klimat Hawasa czy Invictusa, też 49pln.
Detour Noir - słodki jabłecznik 100%, klimat Layton Parfums De Marley, koło 100pln

Disclaimer: Czy zary są dalej dostępne? Nie wiem, te zapachy się pojawiają i znikają, potem część wraca z powrotem, część można wyrwać na bazarkach czy olx.

#perfumy
  • 25
  • Odpowiedz
@fiddle:

Nautica Voyage, zapach dobry i do sklepu i na spotkanie. Flakon można kupić za 60-70 zł.

Armaf Legasi, Platinum Egoiste za niecałe 100zł.

Karl Lagerfeld Hamburg Alster, porównują go do YSL Y EDT, a wg mnie to coś pomiędzy tym pierwszym, a Platinum Egoiste. Dobre parametry jak na perfumy tej marki i 100ml za 100zł.
  • Odpowiedz
@fiddle: Pewnie zostanę zjechany ale: Davidoff - Cool Water
ja wiem, że parametry nienajlepsze, ale uwielbiam ten zapach, mam do niego ogromny sentyment - moje pierwsze perfumy, jak nie było kasy na nic droższego
  • Odpowiedz
  • 1
@Jasiu780: Zjechany???? Ale za co. Mireczku, tu nie ma złych odpowiedzi. Cool water to legenda, a biorąc pod uwagę cenę 60-70pln za 75ml to się wpisuje idealnie.
Dodałbym jeszcze Davidoff Zino, raczej dla osób ciut starszych, często jest po 70pln za 125ml, również od Almairaca, tego od min. Gucci pour Homme/Bentley Absolute.
  • Odpowiedz
  • 1
@mateusz-zahorski: Tam masz trochę letniaków na tej liście: 4711, Zara Sunrise, Lisboa, Seoul, Mandarina Duck Vida Loca, Cartier Vetiver Bleu, Lalique Equus (mocno wytrawny), ew. Eros Flame. Masz też sporo arabskich dusicieli na lato , ale nie na liście :D Może ktoś dołoży wykaz arabów, bo tego jest tyle, że głowa mała, np. https://www.fragrantica.pl/perfumy/Al-Wataniah/Sultan-Al-Lail-64603.html czy https://www.fragrantica.pl/perfumy/Swiss-Arabian/Shaghaf-Men-23114.html czy https://www.fragrantica.pl/perfumy/Ard-Al-Zaafaran/Jazzab-Silver-67145.html. Ja się na arabach średnio znam, ale dla mnie większość z nich
  • Odpowiedz
@fiddle: Dodałbym Une Historie d'Homme Irresistible Mauboussin w śmiesznie małych piniądzach 90 ml można dostać w przedziale 60-80 plnów, ciekawe dobre jakościowo zdecydowanie wiosenne ale też sprawdzą się na letnie ciepłe wieczory do białej koszuli figowiec z klasą jest świeżo, zielono, trochę iglaście pewnie ten cedr, parametry całkiem ok lecz zapach z tych bliskoskórnych randkowych.
  • Odpowiedz
@fiddle tak skromnie dorzucę guess 1981 indigo for men. Bardzo przyjemny kokos z figą. Mój egzemplarz kosztował jakieś 60 zł
Jeszcze lubię z tanioszków Jeanne en provence - Bois d'olivier & cade. Fajny świeży drzewniak. Trwałością nie powala, ale to tylko 40 zł
Z tej marki cenię też verveine cedrat - super rześkie cytrusy za 50 złotych
No i klasyk w kwestii taniości i przyjemności (przynajmniej dla mnie ( ͡°
  • Odpowiedz
@Jasiu780: Same here, pierwsza perfuma ktora kupilem to Cool Water - ale teraz zostal juz sentyment bo pachnie mi zbyt normicko i zakochalem sie w Montale (np Arabian Tonka/Vanilla Extasy)
  • Odpowiedz
@fiddle: Jeśli można, to dodałbym:
Linię Mugler Cologne, dla mnie najlepsze zapachy z tej linii to Fly Away (soczysty grejpfrut) i Come Together (zielone mydełko) całą linię można dostać za około 120zł/100ml (niestety cena poszła w górę, kiedyś stała cena to było 100/100),
Khadlaj Shiyaaka - klonik Amouage Reflection Man ~100zł/100ml
Lalique Lion- drzewno-ziołowy (koloński) zapach do koszuli ~100zł/125ml
  • Odpowiedz