Wpis z mikrobloga

Troche lepiej u mnie ze snem, ale dalej mam jeden problem. Zasypiam tak mniej wiecej w 30-50 minut ciezko mi to oszacowac. Za kazdym razem mam w glowie mysl co jak nie zasne i bede niewypoczety. Troche szybciej bije mi przy tym serce i nie wiem za bardzo o czym myslec. Dla niektorych kladzenie sie do lozka to jak najwieksza nagroda dnia, ja nie przepadam za zasypianiem, czuje ze musze to robic na sile bardzo czesto. Najwiekszy problem jest z tym kiedy musze wstac w porannych godzinach np. 6, ale to juz chyba bardziej kwestia rozwalonego zegara biologicznego.

#bezsennosc #sen #pytanie #zdrowie
  • 1
  • Odpowiedz