Wpis z mikrobloga

Nowy wspaniały świat to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona w powieści Huxleya wizja przyszłego społeczeństwa, które osiągnęło stan całkowitego zorganizowania i zrealizowało ideał powszechnej szczęśliwości, jest wizją przerażającą. W roku 2541 (czyli w 632 roku nowej „ery Forda”) obywatele Republiki świata powstają w rezultacie sztucznego zapłodnienia i klonowania. Od niemowlęcia poddawani są wszechstronnemu psychologicznemu i biologicznemu warunkowaniu - po to, by w wieku dojrzałym stać się cząstkami kastowej społeczności, złożonej z pozbawionych wyższych uczuć ludzkich automatów. Czy ten „wspaniały świat”, w którym dominuje seks, prymitywne rozrywki, narkotyk soma, jest tylko zrodzoną w wyobraźni pisarza fantasmagorią?

Sen się ziszcza.

#marekczytal #ksiazki #czytajzwykopem #gruparatowaniapoziomu
Marek_Tempe - Nowy wspaniały świat to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literatur...

źródło: nowywspanialyswiat

Pobierz
  • 62
  • Odpowiedz
@Precypitat: Co do perspektywy głównych bohaterów to czerpali oni satysfakcje z swojego życia w pewnym stopniu a po zesłaniu na wyspę byli w końcu wśród swoich.Natomiast co do postaci "dzikusa" można go uznać za postać tragiczną ponieważ nie pasował ani u swoich ani w nowym wspaniałym świecie co ostatecznie doprowadziło go do wiadomego końca.
  • Odpowiedz
@t4f9oy55: to trochę tak jak Matrix, niby maszyny odbierają wolność ludziom, ale jaka była alternatywa? Z pewnością nie dla każdego uwolnienie z Matrixa byłoby wolnością.
  • Odpowiedz
@Marek_Tempe: Owszem była presja społeczna na jednostkę do brania somy.Jednak presja społeczna to element towarzyszący ludzkości od praktycznie zawsze i również dzisiaj społeczeństwo naciska na ludzi żeby podejmowali niekoniecznie dobre dla nich decyzję.
  • Odpowiedz
@Marek_Tempe:

Sen się ziszcza.


W sensie, że zaczynamy klonowanie czarnych do najgorszej roboty bo ci są doskonale uwarunkowani do ciężkiej pracy fizycznej? Albo, że losowa typiara zaczepia nas proponując seks a jeśli odmówimy to jesteśmy uważani za dziwaków?
  • Odpowiedz
Ciekawe czy kiedyś dojdzie do wojen religijnych pomiędzy wyznawcami "nowego wspaniałego świata" a "1984" xD


@RandyBobandy:

Jeśli tak, to będę partyzantem Limes inferior ;)
  • Odpowiedz