Wpis z mikrobloga

Moje zwykłe świadectwo relacji z Jezusem. Od zawsze było tak, że o cokolwiek się modliłem, to dostawałem. Modliłem się o żonę - dostałem najlepszą jaka mogłem wymarzyć, modliłem się o pracę - miałem świetna pracę, czasami z opóźnieniem, czasami coś innego niż zakładałem, ale Bóg wie najlepiej i zawsze byłem wdzięczny za Jego wybór czegokolwiek dla mnie, były też uzdrowienia z różnych dolegliwości, uratowanie kogoś bliskiego w zagrożeniu życia, rozwiązanie trudnych spraw itp.
Przykład z wczoraj, od 2 dni bolał mnie brzuch, ciężko spałem przez to, w nocy leżąc pomodliłem się mniej więcej tak, z wiarą: " Panie Jezu, zawsze miałem dobre relacje z Tobą, dziękuję Ci za wszystko co mi dałeś, proszę Cię dotknij miejsca, które mnie boli i uzdrów mnie jeśli chcesz Panie. Proszę Cię o to" Możecie wierzyć lub nie, ale na koniec modlitwy poczułem jakby lekki ucisk w tym miejscu, które mnie wcześniej bolało, zrobiło mi się lekko słabo, brzuch się spłaszczył, a ból minął, dziękowałem za to. Nie byłem mocno zdziwiony, gdyż takie rzeczy dzieją się nie pierwszy raz gdy się mocno pomodlę, to działa. To tyle chciałem, pewnie większość osób nie uwierzy, ale może choć komuś jednemu ten przykład pomoże w życiu. Niech Bóg Was błogosławi.

#wiara #katolicyzm #chrzescijanstwo
  • 6
  • Odpowiedz
@Grzegorz05: Pamietam, że kiedyś bliski mi człowiek polecił mi by się modląc prosić Pana Boga. Powiedział mi mniej więcej tak: "Wyobraź sobie jaką radość czuje ojciec, gdy przychodzi do niego jego dziecko i prosi go o pomoc". Trafiło to do mnie. Przez 2 czy 3 dni prosiłem w modlitwie o siłę i odwagę do działania gdy nagle dostałem przypływu energii, poczucia sensu i koncentracji na osiąganiu celu. To było niesamowite
  • Odpowiedz
@Grzegorz05 dzieki za podzielenie sie, grunt to nie wpaść w traktowanie modlitwy jako białej magii, czyli prosimy o coś konkretnego i oczekujemy że nam dokładnie to się spełni
  • Odpowiedz
@Grzegorz05: a w Kościele ludzie gadają wyuczone regułki jak roboty ( ͡° ͜ʖ ͡°), a powinno się modlić tak jak Ty. Takie modlitwy rzeczywiście mogą działać, ale trzeba uwierzyć. U mnie też zadziałały parę razy. Bóg jest.
  • Odpowiedz