Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie ciekawiło jak czuli sie doświadczeni i kompentetni pracownicy Orlenu gdy do gabinetu prezesa wszedł cymbał z politycznego nadania.

Jak to z takim rozmawiać i o czym? Przecież łachtanie ego i wprowadzenie takiego oderwanego z pługa człowieka w sprawy bieżące, który pewnie myśli że jest alfa i omega to musi byc droga przez mękę.

Inna sprawa, jak inni prezesi poważnych światowych firm mogli sie dogadać z kimś takim? Przecież Orlen to jest ogromna państwowa firma i z pewnością, jej prezes spotykał sie z szefami różnych światowych firm. Jak jakikolwiek poważny i doświadczony CEO na świecie mógł dogadać sie z idiotą?

#sejm #polityka #neuropa #obajtek #bekazpisu
Kielek96 - Zawsze mnie ciekawiło jak czuli sie doświadczeni i kompentetni pracownicy ...

źródło: 34ce3c0742d6731d290a911da927d813ec3f5680ac4bf2b3294650885d6a8c9a

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
@Kielek96: No jednak Excel się zgadzał za jego prezesury i to bardzo się zgadzał. Pytanie kto powinien być prezesem - ktoś kto gada nie po prezesowemu i osiąga historycznie wysokie wyniki czy niebieski kołnierzyk który może i gada w korposlangu ale nie dowozi?
  • Odpowiedz
No jednak Excel się zgadzał za jego prezesury i to bardzo się zgadzał.


@Mathas: Jak się zapomni wpisać do excela 4 miliardy straty, to pewnie, że się zgadza. Ale to wcale nie znaczy, że spółka ma się dobrze, bo te 4 miliardy się z powietrza nie wzięły.
  • Odpowiedz
@Mathas: A co w tym excelu się zgadzało? Wycena Orlenu była najniższa w historii. Brakowało paliwa.

Wartość spółki rosła, bo połączył się z PGNiG i z Lotosem. Ale to nie jest żadna inwestycja, tylko polityczna decyzja.
  • Odpowiedz
Wartość spółki rosła, bo połączył się z PGNiG i z Lotosem. Ale to nie jest żadna inwestycja, tylko polityczna decyzja.


Zieeeew. Tymczasem fakty:

- instalacja Visbreaking - poczytaj co to w ogóle jest i jak wpłynie na produkcję.
- rozbudowa kompleksu Olefin - NAJWIĘKSZA INWESTYCJA PETROCHEMICZNA w EUROPIE w ostatnich 20 latach. Halko. Pobudka.
  • Odpowiedz
tylko że to nie były decyzje stricte Obajtka. Tylko doświadczonego managementu który tam siedzi od 20 lat.


Zadaniem prezesa jest dobranie sobie managementu, który pozwoli odnosić sukcesy i na podstawie wiedzy i doświadczenia owego managementu podejmować trafne decyzje. Jak widać po wynikach, którym z uporem wartym lepszej sprawy, próbujecie unieważnić, dokładnie tak to funkcjonowało.

@jedmar:
  • Odpowiedz
Przecież łachtanie ego i wprowadzenie takiego oderwanego z pługa człowieka w sprawy bieżące, który pewnie myśli że jest alfa i omega to musi byc droga przez mękę.


@Kielek96:

Myślisz w innych kategoriach.
Dla wielu ludzi włażenie w dupę takiemu prezesowi to błyskawiczna drabina do kariery i ogromnych pieniędzy.
  • Odpowiedz
  • 3
@eduardo-garcia ale Obajtek nie dobierał sobie żadnego managementu XD
Znam ludzi z Orlenu i trochę inaczej to wyglądało. Poumieszczal różnych ludzi (łącznie z pewna biblitekarka) w strukutrach firmy zeby sobie zarobily ale doświadczone decyzyjno/strategiczne osoby są tam od nastu lat.
  • Odpowiedz
ale Obajtek nie dobierał sobie żadnego managementu XD

Znam ludzi z Orlenu i trochę inaczej to wyglądało. Poumieszczal różnych ludzi (łącznie z pewna biblitekarka) w strukutrach firmy zeby sobie zarobily ale doświadczone decyzyjno/strategiczne osoby są tam od nastu lat.


Tym lepiej! Sugerujesz, że prezes nie jest osobą decyzyjną?

Uwielbiam tę determinację w wypieraniu spraw. Okazuje się czasami, że nielubiany prezes nic nie może w sprawie decyzji słusznych, ale za to jest wszechwładny w sprawie decyzji złych. Jak nie wiesz, które są które, to wystarczy przyłożyć partyjny klucz odpowiedzi i jechane.
  • Odpowiedz
@Kielek96: Jak czasem rozmawiam z ludźmi pracującymi w urzędach, to wszyscy są zgodni, że tacy kierownicy i dyrektorzy z partyjnego nadania są niesamowicie #!$%@?ący. Woda sodowa uderza im do głowy, że są KIMŚ, mają władzę, ludzie muszą ich słuchać.
  • Odpowiedz
@Kielek96 w ssp to na pewno przyzwyczajeni. Są stanowiska z politycznego nadania i pracownicy wiedzą o tym.
A myślisz że prezesi innych spółek to skąd? To też wszystko towarzyski klucz. Nie ma egzaminów na prezesa tylko albo minister albo prywaciarz cię wskazuje i tyle
  • Odpowiedz
@eduardo-garcia: a masz cokolwiek co nie wynikałoby z połączenia spółek? Bo wiesz że wszytko co wrzucasz opiera się na tym?
Wychodzi na to że jego największym sukcesem było ukrywanie strat oraz sprzedaż Lotosu, dobrze że otrzyma za to stosowny wyrok.
  • Odpowiedz
a masz cokolwiek co nie wynikałoby z połączenia spółek? Bo wiesz że wszytko co wrzucasz opiera się na tym?

Wychodzi na to że jego największym sukcesem było ukrywanie strat oraz sprzedaż Lotosu, dobrze że otrzyma za to stosowny wyrok.


ale zdajesz sobie sprawę z faktu, iż się zwyczajnie kompromitujesz? Nawet nie czytałeś tekstów, a jedynie postawiłeś pozbawioną poparcia w faktach tezę, która tu krąży po wykopowej bańce w ramach psychologicznego zjawiska zwanego
eduardo-garcia - >a masz cokolwiek co nie wynikałoby z połączenia spółek? Bo wiesz że...

źródło: obraz

Pobierz
  • Odpowiedz