Wpis z mikrobloga

#przegryw #zwiazki #auto #motoryzacja #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow Ale to jest #!$%@?, że tak dużo lasek postrzega brak prawka i auta u faceta jak jakaś wadę. I co mam robić prawko tylko po to żeby dupom zaimponować? XD ja nigdzie nie jeżdżę, zakupy to przejdę z buta kilka ulic i jestem w kauflandzie/biedronce, w ostateczności podjadę tramwajem.
Jak zjeżdżam na chatę raz w miesiącu to kupuję bilet na pociąg i po godzinie jestem u siebie na powiatowym. Auto mi jest kompletnie niepotrzebne, wręcz teraz by stanowiło tylko bagaż zbędny, męczyć się ze znalezieniem miejsca parkingowego, opłaty za auto itp. By tylko stało na parkingu i się kurzyło.
Moja matka I ojciec też nie mają prawa jazdy ani auta i żyją jakoś.
  • 18
  • Odpowiedz
@Felixu: To szukaj takich dla których nie ma to znaczenia. I niepotrzebnie się przejmujesz tym czy powinieneś coś mieć czy nie i jakie kto ma zdanie na ten temat. Patrz na Siebie.
  • Odpowiedz
@Felixu: teraz auto to jak dawniej koń

A chłop co musi wszędzie na piechotę chodzić dawniej to mało zaradny był i obrotny,
Do tego czym miał pole orać żeby z głodu nie zdechnąć?
  • Odpowiedz
@Felixu: jezeli dobrze ci z tym, ze jestes gorszy od 90% chlopow (bo tyle instytut danych z dupy mi mowi, ze tyle chlopow jednak to prawko ma) juz od razu to spoko, mozesz nie miec prawka
  • Odpowiedz
@Felixu: brak prawa jazdy pozwala łatwo ustalić, że osobnik udziela się pod tagiem przegryw. Po co ktokolwiek miałby chcieć z kimś takim być? To trochę tak jakbyś powiedział, że nie umiesz chodzić ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Felixu: samochód niekoniecznie, nawet lepiej nie mieć, jak ma stać i być używany od święta (ubezpieczenie, przegląd, serwis kosztują), ale prawko... Nie to, że trzeba mieć, ale uważam, że wygodniej je mieć. Nikt nie każe korzystać, ale nigdy nie wiadomo kiedy się może okazać przydatne i ułatwiające życie. Oczywiście nic na siłę, Twoje życie i jeśli nie chcesz, to Twoja sprawa. Po prostu nie widzę wady w posiadaniu prawa jazdy,
  • Odpowiedz
@Felixu: ja mam starego grata i chyba się go pozbędę, bo nawet jak nim nie jeżdzę to 1000 zł za ubezpieczenie i przegląd trzeba wydać


  • Odpowiedz
@Felixu: Facet here ale laski ponieką◙d rozumiem. Chcecie pojechac w góry ? To godzinka/2 autem albo 4 pociagiem xD
Chcecie skoczyc w fajne miejsce pojeździć na rowerze to jak to zrobisz ? Do autubusu i się bedziesz ciulał z nim xD?
Chcecie skoczyć nad wodę albo kajś grilla zrobić to co do tramwaju go weźmiesz ? Większe zakupy ? Przeprowadzić się ?

Imho bez auta jak bez nogi. No chyba
  • Odpowiedz
@Felixu: Ciężko mi się postawić w takiej sytuacji bo zanim w ogóle kogoś poznałem to już miałem prawko, no i to moje hobby jak i praca.
Ogólnie to nie powinno mieć to znaczenia, chociaż to tak trochę słabo bez samochodu, bo wiele rzeczy nie można zrobić, ale jeżeli będąc w związku miałbyś chęc zakupu auta i zrobienia prawka to różowa nie powinna przekreślać za to. a jak sama ma prawko
  • Odpowiedz
Twoje życie i jeśli nie chcesz, to Twoja sprawa. Po prostu nie widzę wady w posiadaniu prawa jazdy, a zalety owszem


@Krolowa_Nauk: Ale owijasz w bawełnę Sytuacja jest prosta - miernot drogowych jest masa, więc każdy głupi potrafi zrobić prawko. Samochodu można nie potrzebować na codzień ale coś wynająć na weekend czy na wyjeździe czasami trzeba. Jak ktoś nie ma prawka to jest po prostu retardem
  • Odpowiedz
@Felixu: Laska ma prawo mieć takie zdanie. Według mnie w dzisiejszych czasach każdy powinien ruszyć dupę i zrobić prawko od razu wraz z osiemnastką. Jednak jeżeli ktoś nie ma i potrafi normalnie funkcjonować to nie mam nic do tego. Co innego jak laska sama nie ma ani prawka ani auta a śmie tego wymagać. W takim razie hatfu.
  • Odpowiedz