[Bipolar-]

Jak mnie to irytuje. U mnie na roku na kilkaset podchodzących do egzaminu dwie piątki XD A w takiej zielonej górze czy innych czarnkowskich wymysłach 3/4 zdających kończy z piątkami mając wiedzę z 10x mniejszą ode mnie. Mówicie, że lekarze jęczą, bo im sie robi konkurencja. Nie właśnie, tu nie chodzi o konkurencje samą w sobie tylko o niesprawiedliwość. Jedni zapieprzają i wypruwają sobie żyły, mają zmarnowaną młodość, a drudzy sobie balują, a na egzaminach ściągają i jeszcze kończą studia z lepszą średnią od ciebie i ci podbiorą miejsce stażowe w szpitalu klinicznym, a ciebie wywali gdzieś na jakąś wioske zabitą dechami. Potem przychodzi LEK i #!$%@? to samo. Ty 6 lat #!$%@?łeś, oni 6 lat sie #!$%@?, ale gówno z tego masz bo PiS wprowadził tą #!$%@?ą bazę przez co każda małpa zdaje LEK i wynik 90% to jest wynik średni bo ponad 70% pytań jest z bazy. CIągle #!$%@? niesprawiedliwości. Potem się okazuje, że w sumie to nawet i ten ktoś napisał od ciebie dużo gorzej LEK, ale akurat PRZYPADKIEM w klinice gdzie jego tatuś ma znajomości pojawiło się ukradkiem miejsce na specjalizacje i zgłosił się tylko jeden kandydat XD To się w głowie nie mieści.

Nikt nie jęczy z powodu konkurencji, tylko z powodu niesprawiedliwego traktowania. Ciekaw jestem, czy wy bylibyście zadowoleni gdyby wasz kolega w robocie, który robi 10x mniej zarabiał tyle samo co wy albo więcej i jeszcze dostawał za to awans.

tl;dr TAK boli mnie nieziemsko dupa, że coś na co ja cieżko pracuje od już prawie 8 lat ktoś teraz nagle dostaje za darmo, bo tak sobie rząd wymyślił.

#lekarski #medycyna #studia #studia #studbaza

[darek-jg]

bo tak sobie rząd wymyślił.

@Bipolar-: nepotyzmu sobie rząd nie wymyślił, od zawsze był obecny i nie tylko w medycynie wyobraź sobie

[Bipolar-]

@darek-jg: no tutaj akurat jest inna sytuacja, bo to PiS:
1) zniósł jakiekolwiek wymogi żeby uczelnia mogła kształcić lekarzy, przez co w ciągu dwóch lat liczba wydziałów lekarskich prawie się potroiła - to ich prawo umożliwiło otwieranie takich bubli na których nikt nikogo niczego nie uczy i nie weryfikuje
2) de facto zlikwidowali egzamin końcowy, oczywiście nadal się go pisze, ale jest to formalność, bo wszyscy znają pytania i odpowiedzi

[kacpervfr]

@Bipolar-: #!$%@? się od zielonej góry, nawet leka nie studiuje i nie wiem co się tam dzieje ale #!$%@? się od uzetu i zielonej góry ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[darek-jg]

@Bipolar-: wiem że lekarze musza przyswoić gigantyczny materiał podczas studiów i potem ale zastanawia mnie czy to konieczne w przypadku zwykłego lekarza który wielu chorób i tak nie spotka przez całą karierę w przychodni a większość wykutej do egzaminu wiedzy po prostu wyparuje z jego głowy. Przecież i tak nikt od niego nie wymaga by wiedział wszystko bo po to mamy specjalistów do których może skierować pacjenta

[Lonate]

@Bipolar- no ale wciąż jest egzamin lekarski do zdania, a on jest niezależny od uczelni przecież. Zrobienie specjalizacji jeszcze.

[Bipolar-]

@Lonate: Czytalas w ogóle ten post? Obecnie nie ma egzaminu końcowego, a specjalizacja to kolesiostwo