Wpis z mikrobloga

Mirki robie dystanse tak 50-60km, wiecej dupa juz boli i troche sil brak
sie zastanawiam czy warto zainwestowac w jakis lepszy rower? glownie sciezki rowerowe, raz na jakis czas maly dystans w lesie
czy ktos po zmianie rowera zauwazyl progres w dystansach?

pozdro
#rower
  • 7
  • Odpowiedz
@Milegodniawszystkim: NIE MA. chyba ze se kupisz elektryka xD
Jak chcesz mieć różnice to kup sobie 2 komplet kół i wymieniaj je przed jazdą tak żeby opony były dopasowane do terenu.
Kupno jakiś #!$%@? XTRów nic ci nie da, to tylko #!$%@? hajsu na hobby, oczywiście nie ma w tym nic złego - ale poza próżnym faktem posiadania nie będziesz miał różnicy - ewentualnie w głowie.

Na forach jest pełno
  • Odpowiedz
@Milegodniawszystkim na crossie z podobnej, albo nawet niższej półki co twój robiłem regularnie 100+km i dopiero zmieniłem na szosę. Jak boli dupa i ciężko Ci zrobić 50-60km to po prostu za mało jeździsz. Z tanich modyfikacji ułatwiających jazdę możesz dać węższe opony, lemondkę, sztywny widelec.
  • Odpowiedz
@Milegodniawszystkim: jeździsz w bibsach? Jak nie to rozważ zakup na początek czegoś z Deca albo Ali w budżecie 150-200. Jak jeździsz i nadal lipa to może być kwestia siodełka i/lub braku przywyczajenia dupy do długiej jazdy.
  • Odpowiedz