Wpis z mikrobloga

Zgodnie z radami od co poniektórych próbowałem zapisać się na kurs tańca. "Bo poznasz nowych ludzi", "bo to fajne, sam chodziłem/chodziłam". Trzy szkoły tańca, trzy porażki.

1. Nie umieli znaleźć ludzi by złożyć grupę na typ tańca który wybrałem. Na pytanie czy mogą mnie wpisać na jakąś listę i dać znać jak już znajdą dostałem odpowiedź "tak, możemy pana wpisać, ale z własnego doświadczenia powiem żeby nie nastawiał się pan na to by w najbliższych miesiącach udało się coś złożyć". Na pytanie czy mogę przyjść na inny kurs gdzie są grupy dostałem odpowiedź "na chwilę obecną wszystkie kursy się zaczęły i musi pan czekać aż zaczniemy nowy nabór".
2. Wszystko mi pasowało, lokalizacja, godziny, cena. Problem? "Proszę przyjść z partnerką", jak odpowiedziałem, że jej nie mam dostałem odpowiedź, że mam spadać na drzewo (w wielkim skrócie).
3. Tak jak wyżej z tą różnicą, że zamiast odpowiedzieć wprost, że mam spadać na drzewo bo nie mam partnerki to dostałem odpowiedź "możemy pana wpisać na listę osób szukających pary, ale na tej liście mam samych panów, żadnych pań i raczej nie widzę szans by miało się to zmienić".

Więcej szkół w okolicy nie mam. I od razu uprzedzę pytania, tak próbowałem szukać partnerki do tańca na grupach na facebooku. Efekt? Zero odpowiedzi (dodałem posty w grupach typu spotted albo "szukam partnera/partnerki do tańca").

#kurstanca #samotnosc
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@_lorem_ipsum_: a nie ma kursów tańca nietowarzyskiego?

w ogóle pomysł nieco dziwny, zauwaz, zę nawet jakby się jedna trafiła bez pary to szanse, ze akurat się sobie spodobacie są bliskie zera. to losowa osoba z która nie masz nic wspólnego
  • Odpowiedz
a nie ma kursów tańca nietowarzyskiego?


@10129: są np pierwszy taniec, pole dance albo twerk (,)


w ogóle pomysł nieco dziwny, zauwaz, zę nawet jakby się jedna trafiła bez pary to szanse, ze akurat się sobie spodobacie są bliskie zera. to losowa osoba
  • Odpowiedz
@_lorem_ipsum_:

nie chciałem się zapisać żeby znaleźć dziewczynę.

. "Bo poznasz nowych ludzi"


mi się to kłoci. nie musisz iść na towarzyski aby poznać ludzi, na solo tez jest pełno ludzi i zwyczajnie do kogoś w
  • Odpowiedz
na towarzyski się idzie poznać ludzi jak się chce poznać kogoś płci przeciwnej.


@10129: a ja myślałem, że na towarzyskie idzie się po to żeby nauczyć się tańczyć na jakiś imprezach, weselach itd

nie m,a jakiegoś break dance albo
  • Odpowiedz
a ja myślałem, że na towarzyskie idzie się po to żeby nauczyć się tańczyć na jakiś imprezach, weselach itd

idzie, ale wtedy się nie taguje #samotnosc ( ͡° ͜ʖ ͡°)

sam nigdzie w swoim wpisie wymieniłeś jako powód 'poznania ludzi' a nie nauki tańca. nie jesteś wyjątkiem
@_lorem_ipsum_:
  • Odpowiedz
@10129: chciałem iść, żeby nauczyć się tańczy by móc np potem iść na jakąś imprezę (niektóre szkoły tańca oferują potem jakieś imprezy na których można potańczyć i poznać nowych ludzi). Poznawanie znajomych to miał być dodatek, jak się uda to super a jak nie to nie.
  • Odpowiedz
"możemy pana wpisać na listę osób szukających pary, ale na tej liście mam samych panów, żadnych pań i raczej nie widzę szans by miało się to zmienić".


W ogóle mnie to nie dziwi, połowa chłopów w Polsce wolna, a 90% różowych zajęta.
  • Odpowiedz