Wpis z mikrobloga

@Linnior88: Nie chodze na zadne pracownicze "eventy". Czy to wigilia czy jakies grille/ogniska (jak to bylo ostatnio)

Nie przeszkadza mi to jednak w spotkaniu sie ze znajomymi z pracy na ogrodku czy na piwie w knajpie.

Czym innym jest pracowniczy event a czym innym spontaniczne dogadanie sie z kilkoma znajomymi z pracy.

Wiec pytanie na jaka opcje Ty wychodzisz.
  • Odpowiedz