Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że w Polsce zarabiając 6 tysięcy na rękę zarabiasz więcej od 60% Polaków, zarabiając 10 tysięcy jesteś w 15% tych najlepiej zarabiających a potem wchodzisz na insta i co drugi wydał na urządzenie mieszkania 150-200 000 złotych xD P0lacy mają kredytowanie się pod kurek we krwi, a potem płacz jak stópki polecą w górę.

#nieruchomosci
Bardamu - Jak to jest, że w Polsce zarabiając 6 tysięcy na rękę zarabiasz więcej od 6...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 31
  • Odpowiedz
@Bardamu: chłopie mój ziomeczek z którym na studiach mieszkałem miał plan taki żeby:

Wziąć na rodziców kredyt gotówkowy na wkład własny
Iść z tym wkładem własnym zaj3bac hipotekę pod korek na mieszkanie w top5
Dobrać kredyt gotówkowy na remont/wykończenie

A jego wówczas dziewczyna narzekała że mają małą zdolność kredytową, nie że jest drogo albo że oni gówno zarabiają XD
  • Odpowiedz
@Bardamu: mi się wydaje, że po prostu mieszczuchy nie umieją rozeznać rynku albo szkoda im czasu pytać 10 różnych stolarzy, który i za ile zrobi kuchnię, przedpokój albo korytarz. Jeszcze jest jeszcze trzecie rozwiązanie: płacą, takiemu za poskręcanie jakichś drobnych rzeczy jak szafka rtv albo szafka nad pralkę xD
  • Odpowiedz
@Bardamu:

Jak to jest, że w Polsce zarabiając 6 tysięcy na rękę zarabiasz więcej od 60% Polaków, zarabiając 10 tysięcy jesteś w 15% tych najlepiej zarabiających a potem wchodzisz na insta i co drugi wydał na urządzenie mieszkania 150-200 000 złotych xD P0lacy mają kredytowanie się pod kurek we krwi, a potem płacz jak stópki polecą w górę.


Najbogatsze 10 proc. Polaków zarabia więcej niż 21 tysięcy złotych
  • Odpowiedz
@Bardamu po prostu obawiasz się zanurzenia i zakredytowania po same kule. AFAIK kredyt hipoteczny można rozszerzyć o kwotę, która przeznaczysz na remont. A przy 2x6000 masz 740k zdolności. To przy 500k krechy za chatę te 140 to jak splunąć. A i tak jest w zasięgu ręki :D
  • Odpowiedz
@Bardamu: jak ja słyszałem ile znajomi w deweloperskich mieszkaniach dają fachowcom to łapałem się za głowę. Naprawdę, nie do wiary - i nie, nie jestem typem ekspert od wszystkiego ale wiem co i jak kosztuje, jak odróżnić meble z najtańszej sklejki do faktycznie dobrych mebli, tak samo z płytkami. Jedni wywalili na mieszkanie 60m2 ponad 100.000 zł na szafki na wymiar wszędzie, jak zobaczyłem najtańszą płytę z najtańszymi systemami i
  • Odpowiedz
@Pandillero: true, ja byłem głupi i gościu za wkręcenie gniazdek, żyrandola, pralki itp takich podstawowych prac elektrycznych i wodnych wziął 300zl. Godzina roboty. A to było w 2017!

Była to droga lekcja, ale od tamtej pory robię absolutnie wszystko samemu
  • Odpowiedz
takiemu za poskręcanie jakichś drobnych rzeczy jak szafka rtv albo szafka nad pralkę


@Pandillero: Przez pewien czas dorabiałem sobie w weekendy właśnie na skręcaniu szafek z ikei i takich innych pierdołach, wrzuciłem na olx ogłoszenie i sobie w weekendy chodziłem do ludzi złożyć komodę czy innego paxa z ikei. To był jakoś 2017-2018 rok i 50/h lekko wychodziło z tego. A mi się wtedy nie chciało serio brać za poważne
  • Odpowiedz
wchodzisz na insta i co drugi wydał na urządzenie mieszkania 150-200 000 złotych


@Bardamu: panie to jest #!$%@? nic. Chodzisz po ulicy i ludzie są przeróżnych kształtów, oficjalnie niemal 1/4 Polaków jest otyła, a tu wchodzisz na insta a tu sami piękni ludzie, modele i modelki.
  • Odpowiedz
W 2017r wykończyłem sam moje 43m2, kuchnia na wymiar, łazienka cala plytkach hiszpańskich baterie grohe z termoregulacja, sprzęty za 10k na kredyt 0%, 3 szafy na wymiar. Haczyk: 100% roboty zrobiłem sam [po za kuchnia na wymiar i szafami] na prawdę w dobie internetu i yt można się ogarnąć i plytki samemu układać. Nie każdy się nadaje ale warto próbować:) Jak się nie chce to zostaje płacenie innym, ale jak słyszę o
  • Odpowiedz