Wpis z mikrobloga

@abuk123: gratulacje, wcale nie przegryw, co ja bym dal zebym mogl tak sobie dzwigac nawet 1/10 tego a tu gowno, brzuch rozwalony, siata wszyta i juz po noszeniu ciezkiego (°°
  • Odpowiedz
@fortySeven: tak w pachwinie , 30 lat jedna strona juz zrobiona, druga zaczyna sie rozpadac. Po operacji gorzej niz przed 4 miesiace juz po a bol non stop jak tylko cos wiekszego niz 15 kilo podniose. Kara za bycie glupim I nie uczenie sie ;)
  • Odpowiedz
@Mareczek760: znajdz dobrego fizjo. Mialem operacje z innych przyczyn, ciecie brzucha do samych flakow, od "samego dołu" do żeber. Po 4 miesiacach wrocilem do sportów ekstremalnych. A tez zaczynalem od cwiczen z butelka wody xD

I dziwne, ze nadal boli, bo nie powinno - akurat na sali ze mna 90% osob szlo na przepuklinę... No i u Ciebie to brzmi, jakby cos nie tak poszło.

Ja bym to z kimś
  • Odpowiedz
@fortySeven: napewno ale po wakacjach bo musialbym anulowac ubezpieczenie - z jakimkolwiek problem zdrowotnym nie moge kupic a dzieciaki Jada ze mna. Przed operacja mialem wytlumaczone ze okolo 15 procent ludzi konczy z bolem na cale zycie (jakis tam nerw jest I czasami sie ociera o siate). Rozwiazaniem jest przeciecie nerwu ale za to trace czucie w pachwinie.
Bol jest tepy nerwowy, jak bol zeba mocniej silniej mocniej silniej. No
  • Odpowiedz