Wpis z mikrobloga

@LostHoldenCaulfield: W odpowiednim zakresie patrzenie na wygląd ma sens - z jednej strony chce się kogoś kogo się akceptuje wizualnie. Tylko kwestią są skrajności w tym względzie. A te czasy w tym zakresie są akurat chore i to lekko mówiąc. Już nie będę przytaczał piramidek hipergamii bo to chyba wszyscy znają. Tak samo każdy kojarzy patologię gdy laska 4-5/10 chce Chada 8-9/10 (że tak użyję skali dla szybszego transferu mysli). Te wybory bab teraz prowadzą wprost do społeczeństwa dysgenicznego. To że ktoś jest ładny nie znaczy że jest inteligentny czy mądry (a często nie jest, przez easy mode w życiu i brak refleksji nad negatywnymi stanami których ma o wiele mniej w życiu. Nie mówię że wszyscy nie mają, ale statystycznie mają mniej). Będziemy mieli z czasem po prostu pełno ładnych debili + imigrantów również debili xd.
Co więcej, olewani średniacy/brzydcy tracą chęć do czegokolwiek często. Oczywiście, można zasuwać dla siebie. Ale dla wielu gości coś dla siebie to będzie po prostu minimum i tyle, żeby mieli spokój. Do tej pory mieli gorsze/lepsze ale jakieś kobiety mieli, przez co musieli zasuwać na rodzinę, co znów pomagało społecznościom/narodom itd. Już nie wspomnę że ruchy lewicowe czy pro-imigranckie są głównie wspierane przez kobiety...

Kobiety (nie do wszystkich ten zarzut i powyższe się odnoszą, ale niestety trendy są jakie są) właśnie strzelają cywilizacji w łeb, jak ruscy oficerom w Katyniu, a niektórzy ich jeszcze bronią xd

Jedyne kobiety jakie nie lecą na wygląd to są moje
  • Odpowiedz
@rysiuszczena: Przystojny chad klucha znudzi się po czasie- chodzi również o emocje czyli huśtawkę nastrojów- miłe chwile przeplatane kłótniami i #!$%@?- stąd powiedzenie że łobuz kocha najmocniej, bo najpierw podbije oko, a później przyjdzie z kwiatkiem i przeprosi. Takie chwile nienawiści przeplatane pożądaniem i miłością są paliwem napędowym dla dużej części różowych i wręcz sensem życia.
Najgorsza jest nuda, dlatego większość kobiet robi kłótnie o byle gówno gdy jest za
  • Odpowiedz
@1-1-1-1: Jprdl ''komunikacja'' u kobiet:

- Myślę, że jest to pytanie do tej osoby...
- Czyli w skrócie odpowiedziałaś, że TAK!

Ja rozumiem, że ona patrzy na reakcję psych0loszki ale jak można tak naginać czyjąś odpowiedź... Mówisz babie jedno, a ona i tak wie swoje najlepiej. Przecież to jakiś cyrk. Jeśli ktoś traktuje poważnie cokolwiek co mówią kobiety w tych czasach to powodzonka
  • Odpowiedz
@1-1-1-1 Gadzie umysły.. można mówić o korwinie, że to debil, ale z tym, że kobiety lubią być lekko gwalcone, on po prostu skrócił myśl - kobiety chcą być bite, szkalowane i obrażane przez toksycznego faceta, ale musi za to ruchać się tak, że go przez dziesięciolecia będzie wspominać.
  • Odpowiedz