Wpis z mikrobloga

@TadekNiekradek: Ale co jest nie tak z zatrudnianiem studentów? Sam jestem studentem i daję korepetycje z angielskiego. Gramatykę ogarniam lepiej niż szanowna pani magister na uczelni a znajomość brytyjskiego i amerykańskiego na raz mam lepszą niż nie jeden Amerykanin.
  • Odpowiedz
@Licorio Może to źle zabrzmiało bo sam pracowałem na studiach i rozumiem, że trzeba zbierać doświadczenie - ale jak wykupiłem jakieś masterclass z niby doświadczonym lektorem a dostaje dziewczynę która na większość rzeczy odpowiada że sprawdzi i da nam później znać (albo rozdaje teksty piosenek i chce z nami śpiewać) to trochę mnie zaczynało to wkurzać
  • Odpowiedz