Wpis z mikrobloga

@ZasilaczKomputerowy: Założyła jako ubiór wierzchni obcisłe leginsy idąc w miejsce publiczne i ktoś zrobił jej anonimowe dla niej zdjęcie. Gdzie widzisz problem? Chciała uwydatnić tyłek (jej krągłe dupsko i jej sprawa), a wykopek zrobił jej zwyczajne zdjęcie - nigdzie tym aparatem jej nie zaglądał. Mówił ci już ktoś, że zachowujesz się jak dres w bramie drący ryja na ulicy "co się #!$%@? gapisz!"?
  • Odpowiedz
@Bertoos: Widzę problem w robieniu zdjęć obcym osobom i wrzucaniem ich do Internetu bez ich zgody. Tym bardziej jeśli obszarem zainteresowania robiącego zdjęcie są miejsca intymne osoby i upowszechnia je w celu wywołania u innych użytkowników #!$%@? portalu pobudzenia. Możesz sobie spłaszczać problem i może byś nawet wygrał w sądzie (ale tylko w pierwszej instancji). Ja jednak dalej uważam że takie zdjęcia mają pewien obleśny kontekst i możesz sobie zaklinać
  • Odpowiedz
@ZasilaczKomputerowy: Przesadzasz stary. Brzmisz jak stara mocherowa dewota - serio. Fakty są proste - OP poczuł potrzebę podzielenia się widokiem leginsów randomowej dupy w sklepie. Wszystko ponad to, to twoje projekcje i interpretacje. Czyje dobra osobiste są tutaj naruszone? Rzucasz tak durnymi tekścikami, oderwanymi od prawdziwego znaczenia, że to nomen omen z tobą w tym wątku jest problem a nie z OPem.
  • Odpowiedz