Wpis z mikrobloga

@zbrodnia_i_kawa: Uważam, że najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa... ¯\(ツ)/¯ Ja osobiście bardzo lubię zbierać feedback od drugiej osoby, bo czasami są to błahe rzeczy, których nie jesteśmy świadomi, a możemy to zmienić. Tylko właśnie- ktoś musi to powiedzieć.

Ale jeśli dziewczyna wchodzi w głębszą relację i nagle wypala z tekstem, że tego nie czuję to raczej nie chodzi o krzywy ryj lub kwestie higieny tylko czegoś innego. Zresztą czy
  • Odpowiedz
@Erikaa: ale ja jestem otwarty na poznawanie ludzi ...
Ba! Byłbym gotów kontynuować znajomość na stopie koleżeńskiej z tymi z tindera co się spotkałem
Chce oczywiście znaleźć kobietę bo na co czekać? Z każdym rokiem sytuacja na rynku matrymonialnym jest coraz gorsza- 6 lat temu to mnie dziewczyny na tinderze podrywaly i inicjowały spotkania, a dziś ciężko w ogóle się umówić ...
Poza tym chciałbym mieć dzieci
  • Odpowiedz
@Nano22 tak, wiekszosc moich znajomych narzeka na brak higieny u facetow i na poczatku znajomosci jest takim gwozdziem do trumny, po ktprym koncza relacje, jesli wczesniej cos bylo nie tak. Nikt nie chce byc mama swojego faceta o ganiac do kapieli.
  • Odpowiedz
@Nano22: po prostu kobiety maja setki adoratorow I mogą sobie zmieniać facetow jak rękawiczki , następuje hiperinflacja atrakcyjności faceta ...
Wyobraź sobie, że Ty masz tysiące matchy i każda próbuje się z Tobą umówić - wychodzisz z jedną i stwierdzasz ,że nudna więc następnego dnia idziesz z drugą...
  • Odpowiedz
@Nano22: nigdy nie chodziłam na randki z internetu bo szczerze podejrzewam że tak właśnie by się kończyły te znajomości, dla mnie to jest trochę problem że trzeba decydować o spotkaniu się które potem wypada kilka razy powtórzyć ZANIM poczuje się jakiekolwiek zainteresowanie i zaciekawienie drugą osobą. Ja nie czuję żadnego zainteresowania przeglądając profile na portalu. Na samą myśl mnie skręca że robię to na siłę, a takie uprzedzenie się będzie
  • Odpowiedz
@Erikaa: Problem, że te spotkania się nie powtarzają jeśli na 1 spotkaniu wypadniesz słabo xD Leci next i tyle. Najtrwalsze znajomości miałem te, gdzie poznałem dziewczyny na żywo, czy to na imprezie, czy gdzieś na mieście. Wspólne rozmowy, pisanie, powolne poznawanie bez presji, że na twoje miejsce stoi 100 innych chłopów i każde złe słowo (lub pojawi się ktoś lepszy) może doprowadzić do tego, że poleci ghost.

Ja po ostatnim
  • Odpowiedz