Wpis z mikrobloga

Na #!$%@? im te konferencje co pare dni? Nie mogliby robić przed i po meczu? Przecież oni ani nic nowego ani ciekawego nie mają do powiedzenia, jeszcze wysyłają tam chyba tych którzy coś przeskrobali na treningu bo siedzą tam z minami jakby sie właśnie spierdzieli przy wigilijnym stole. Dziennikarze też nie lepsi, zgłasza sie jakiś dzban jeden z drugim i ciśnie tego umęczonego życiem Frankowskiego: "Dzień dobry tu Marian Piździelec z kwartalnika Działkowiec, powiedz nam Pszemek - a ty srasz?". Serio na #!$%@? to komu? #mecz
  • 2
  • Odpowiedz
@Narqs: Do tych samych wniosków doszedłem. W kółko te same idiotyczne pytania. Często są takie, że nawet jakby mnie tam wstawili to bym to samo powiedział.
Jak pytają jak kogoś ocenia to zawsze p#erdoli o zespole, że wszyscy walczą itp.
  • Odpowiedz